agniecha973
09:17, 18 cze 2012

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Dziewczyny, nie myślcie, że ja plewię ponad hektar. Nikt by nie dał rady. Tylko część jest użytkowa. Część czeka na kiedyś tam na inne plany, a na razie jest tam łąka, strumyk, rosną młode drzewa. Na części jest młody sadek, a część to pole, na którym mamy ziemniaki na własne potrzeby i warzywnik, a 1/3 co roku odpoczywa "na zielono".