I paprotkę do nowej doniczki udało się przesadzić. Trochę jej mniej, bo przetrzebiłam. Ale na zdrowie jej to wyjdzie i wkrótce ubytków nie będzie widać.Chociaż jedna donica pełna i mnie nie świerzbi. A wiesz Sebek tak mnie nakręciłeś na cebulki, że licytuję i tulipany i krokusy! I to po 500 sztuk. Zobaczymy, raz mnie przebili, ale teraz może będę lepsza