Ale przestrzeń! 3 tiry roślin jeszcze się zmieści i będzie mniej plewienia!

Ano zmieści się. Pamiętam, że za każdym razem, gdy przyjeżdżałam do domu z pełnym bagażnikiem roślin, po posadzeniu opadały ręce z dwóch powodów. Po pierwsze, po pracy, a po drugie z powodu takiegoż że nic nie było widać na takim terenie. Mam ciocię, która dała mi juz bardzo dużo roślin, wyhodowanych przez siebie na działce. Zwoziłam przyczepką, w bagażniku piętrowo poukładane, a tu jakby nic nie było posadzone. Przyjechała ta ciocia kiedyś popatrzeć na swoje dary i zapytała gdzie to wszystko jest. U nie pół działki wykopane, a u mnie szukać trzeba

Jesteś jedną z tych nielicznych szczęściar, które mogą u siebie sadzić te rośliny, które są określane w "Katalogu roślin Związku Szkółkarzy Polskich" jako odmiany"Polecane do parków i dużych ogrodów".
Te odmiany, których unikają właściciele małych ogrodów, u Ciebie mogą znaleźć swoje miejsce. Często widzę jak np. jodły kalifornijskie w przedgródkach wchodzą ludziom na domy, a u Ciebie wyglądałyby super. Masz ten wspomniany przeze mnie katalog?

Nie mam takiego katalogu, ale myślę, że nie będzie problemu go zdobyć w księgarniach? Jeśli katalog, to tylko lista roślin z opisem i zdjęciem, czy coś jeszcze tam jest?

Tak na szybko podobne informacje możesz znaleźć na stronie związku - zszp.pl.

Sadź wielkie rośliny, takie na które my możemy tylko popatrzeć u kogoś.

Widzę na zszp.pl, że jest nowe wydanie tego katalogu trochę poszerzone.

Moim zdaniem warto kupić ten katalog w formie książkowej. Przydaje się w szkółkach, bo nie trzeba prosić sprzedawców o pomoc. Ja z nim zawsze jeżdżę na zakupy ogrodnicze. Można sobie poczytać najważniejsze rzeczy o danej roślince (jakie gleby lubi, czy jest wymagająca, mrozoodporna, jak duża urośnie, czy jest ekspansywna, czasem są rady jak ją sadzić, np.solo, jako kolorowy akcent itp.), pozaznaczać co nam się podoba, łatwiej jest zrobić listę roślin. Ja mój kupiłam w Leroy Merlin. Jest jeszcze "Katalog bylin" i "Katalog róż". Można napisać list do Św. Mikołaja z prośbą o podarowanie katalogów

Teraz dobry czas na list do św Mikołaja a on już to na pewno załatwi.Faktycznie to przydatne książki.

Dobry pomysł. Może zdążę się zdecydować. Jedno mnie trzyma - cena. Za 57zł + 17zł przesyłka, to już można coś do ogrodu wsadzić. Ale chyba się zdecyduję. Widziałam, że są tam trawy. Domi spójrz do swojego katalogu i sprawdź czy lista traw jest wg Ciebie wystarczająco ciekawa. Dzięki.

Agnieszko, cena którą napisałaś jest wysoka, no chyba, że musisz kupować wysyłkowo . Ja mój katalog kupiłam rok temu za 45zł w punkcie sprzedaży roślin. Wg mnie akurat lista traw nie jest za bogata - no chyba że w tym najnowszym wydaniu ta część została poszerzona