Magnolio, jeśli zaglądniesz, proszę pomóż podjąć decyzję odnośnie ilości i koloru żurawek, bo dalej nie umiem zadecydować. Już zabrałam zielone w inne miejsce w ogrodzie, ale jeszcze nie posadziłam. Zostajemy przy samych bordowych czy masz jakiś ciekawszy pomysł? No i dalej nie wiem ile tego posadzić z każdej ze stron. Przypominam zdjęcia. Zdj. te same co kiedyś, więc żurawki porozstawiane bez zmian.
Jeśli zadecydujemy o samych bordowych, to te 3 zabieram, a pojadę po wszystkie takie same. Mam niedaleko szkółkę, w której pojawiły się żurawki. Już pisałam, że są Adriana i coś jeszcze o ciemnych liściach pofalowanych na końcach z lekkim odcieniem zieleni prześwitującym spod bordo.