Przyleciałam nadrabiać.... Dziękuję Wszystkim za piękne życzenia, wierszyk Bogdzi jak zwykle zwalił mnie z nóg – jest kwintesencją tego, czego sama bym pragnęła życzyć Wszystkim!
Skończyły się fajerwerki, ale wybuchy śmiechu i radości słychać na Forum cały czas... (Dzidka, dziękuję, że mi powiedziałaś o wątku w Pogaduszkach...)
No i znowu kolejny roczek przed nami, więc życzę Wszystkim, aby
NAJGORSZY DZIEŃ W TYM NOWYM ROKU BYŁ LEPSZY OD NAJLEPSZEGO ZE STAREGO ROKU!
Niech ten Nowy Rok będzie urozmaicony i kolorowy, i nie zabraknie w nim: bieli - zimą śnieżną i niezbyt mroźną, kwietnych kobierców - wiosną, latem – lazurowego nieba i złotych łanów zbóż, wszystkich kolorów jesieni, a nade wszystko życzę Wam zdrowia na każdą porę roku.
Jak to dobrze móc to wszystko napisać, bo przekazu ustnego nikt by nie wytrzymał. Mój głos obecnie – to zgrzyt żelaza po szkle... Po Nowym Roku wiele sobie obiecuję, bo w kalendarzu mam rozpisany bardzo obszerny i szeroko pojęty „program naprawczy”, może nawet cud się stanie i mój komputer zacznie działać jak na dopalaczach...
Macham !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!