Elfik
22:13, 20 gru 2011
Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Gabi - ja mam taki mini-mini rozsadniczek, odeskowany. Na wiosnę jeszcze na szczęście nie zdążyłam nic posiać, jak pojawily się w nim kopce. I musiałam wybrać ziemię i dać pod spód siatkę. Przez krety i nornice straciłam też powojnik "Purpurea Elegans". I doczytalam się, że na takich terenach, gdzie grasują, zaleca się sadzić powojniki właśnie osiatkowane.
Ewuniu - mam taki, chyba go lubią, bo ryją wokół... Już wszystkiego próbowałam...
Nawet świec dymnych.
Anulku - ile razy się do Ciebie wybieram, to jakoś via pierniczki ...
i nie docieram...
. Ale wiesz, monstrum to nie jest dobre określenie. Raczej wszechświat BIS - nie do ogarnięcia...!!!
Ewuniu - mam taki, chyba go lubią, bo ryją wokół... Już wszystkiego próbowałam...

Anulku - ile razy się do Ciebie wybieram, to jakoś via pierniczki ...


____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową