Gdzie jesteś » Forum » Wrzosowate » Różanecznik - Rhododendron - prezentacje roślin

Pokaż wątki Pokaż posty

Różanecznik - Rhododendron - prezentacje roślin

kaisog1 21:30, 29 lip 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Magja wiesz co, próbowałam dziś rozgarnąć ziemię moim Rh ale nie bardzo mogłam b o same korzonki Zobacz sama....



P.S Ławka boska
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
magja_ 22:27, 29 lip 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Gosiu to bardzo dobrze! - tak właśnie sadź /po zmaltretowaniu oczywiście/, Ty na tej swojej glinie to nawet lekko powyżej gruntu powinnaś go dać - tak jak na tych filmikach.

O wodzie napiszę później.... Znalazłam zdjęcie takiego niewydrapanego rh - też później.

A daj mi Gosiu proszę całe zdjęcie, jakowegoś stresa rododendronowego wyczuwam czyżby tym razem ukwaszony? /czerwone nerwy i brzegi blaszki liściowej... albo zdjęcie tak wyszło /
____________________
magja_ 22:30, 29 lip 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Tak boska! Potwierdzam!
Oj ja już bym wiedziała co z nią zrobić

Będziemy czekać więc na przecenę cierpliwie
na wieeeeeelką przecenę....
____________________
kaisog1 22:49, 29 lip 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Magja ten Rh jest kupiony w supermarkecie i tak siedzi sobie w donicy od dwóch, trzech miesięcy

Zaraz poszukam zdjęcia to wstawię



Tak wyglądały w dniu zakupu: (zdjęcie straszne bo komórką starą )


A tak w czasie kwitnienia:



Moge zrobic bardziej wyraźne zdjęcie i to w całości ale muszę do Teściów podjechać
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
magja_ 02:49, 30 lip 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Gosiu - specjalnie to Ty nie jedź I tak go przecież zaraz wsadzisz w nową ziemię.... Może komórka przejaskrawiła...

Faktycznie takie już większe, fajne.
To tym bardziej daj je już w grunt.
____________________
Syla 12:52, 31 lip 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Magja - obejrzałam linki , za które i ja bardzo dziekuję. Teraz mam świadomość jak bardzo powinnam zmasakrować bryłę korzeniową. Ja tak nie zrobiłam. Jeśli pozwolisz to i ja bym bardzo poprosiła o ponowne zlustrowanie moich rh Nova Zembla
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Syla 13:13, 31 lip 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380


















____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
magja_ 12:16, 01 sie 2011


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Sylwia - już pomagam Wszak to dzięki Twoim rh zdecydowałam się ujawnić i tu się rozgościć

Tym brakiem zmasakrowania to się tak nie przejmuj - większość ludzi tak sadzi i im rh rosną; jak ma się szczęście to przywozimy je ze szkółki w której często dostawały nowe donice i nie zdążyły ich "obunkrować". Trzeba po prostu o tym wiedzieć że należy tak zrobić gdyż rh ma wówczas lżejszy start a także odrzucamy jedną z przyczyn dla której nie chce rosnąć od samego początku.

Natomiast Twoje "pieszczochy" są nazbyt objedzone Teraz to już nie są naturalnie skręcone listki - rh są zasolone, tzn, dostały tyle nawozu że stężenie roztworu glebowego dookoła korzeni "odciąga" od nich wodę i są odwodnione / to trochę tak jak w starożytnym Egipcie - okładano ciała solami w celu ich mumifikacji/.
Na zdjęciu 4,5,6 - nowe przyrosty - drugie w tym sezonie świadczą, że być może nawóz był rozłożony na raty - najpierw podgoniłaś nadmiernie azotem , a potem doszło do zasolenia i liście zaczęły się wykręcać.
Ja tez mam drugie przyrosty w tym roku - na 3 rh z 8, ale ja "goniłam" je z innej przyczyny - uciekało mi ph po tych deszczach, siarka która dałam 2 lata temu już nie trzymała i byłam zmuszona stosować siarczan amonu. Jak skoczy ph nadmiernie to i siarką nie damy rady obniżyć - konieczna staje się wymiana podłoża.

Skutek może być taki że te nowe drugie pędy nie zakwitną bo nie zdążą /sama jestem ciekawa - będę moje obserwować czy dadzą radę/, mogą też być mniej odporne na mróz.

Zdj. 7,8,9 - grzyb sprowokowany pewnie przenawożeniem - nietrudno o taka grzybicę przy aktualnej pogodzie. Azot rozdyma tkanki roślin jak balonik i stają się one cienkie jak pergamin - wykorzystują to zaraz grzyby, które bez problemu mogą dotrzeć w głąb i atakować miękisz. Nie wspomnę o tym, że takie azotowe liście są kruchutkie i smaczne dla wszelkich szkodników. Listki trzeba oberwać i spryskać jakimś antygrzybicznym środkiem, a potem obserwować czy się nie przenosi. Wydaje mi się że to może być mączniak.

Zdj. 2 i 3 - rh gubi liście - być może czuje już jesień? niestety;( albo listki obumierają bo skończył się ich czas - przeciętny liść rh żyje 4 lata). Tym się nie martw.

Sylwia - napisz proszę jaki nawóz dawałaś i kiedy była ostatnia dawka. Teraz już - aż do okresu PO KWITNIENIU w przyszłym roku wiosną nie dawaj żadnych nawozów. O ile bowiem azot i magnez szybko "uciekają" z gleby to z potasem fosforem i pewnymi mikroelementami już sprawa nie jest taka prosta.
Jesienią daj im siarki - żeby miało co trzymać ph, bo jeszcze jak Ci skoczy ph to będziesz musiała wymienić podłoże. Wiosną po kwitnieniu zbadaj ph metrem odczyn i wtedy jak ph będzie dobre będziesz mogła dać im coś jeść /chociaż ja bym odczekała i obejrzała jak wyglądają nowe przyrosty/. Wiosną możesz zastosować ASAHI i biosept lub bioczos - uodparniają ładnie na grzyby.

Powodzenia
I żadnych nawozów z azotem po 1 lipca! / Anglicy nawet twierdzą że po 15 czerwca a amerykańskie stowarzyszenia rododendronowe - 22 czerwca - czyli koniec nawożenia z końcem wiosny/ Uczmy się od nich bo oni uprawiają rh od kilkudziesięciu lat w swoich ogrodach a my może od 20...
____________________
kaisog1 13:18, 01 sie 2011


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Matko jedyna!!!! Wiedza tajemna..... ja tam jestem przerażona ogromem tego co trzeba wiedzieć Czy nie mogłam sobie kupić kwiatków jednorocznych zamiast Rh???
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Sebek 20:43, 01 sie 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Dzięki Magjo za informacje - bo moim też tak liście "szczerwieniały" jak Sylwii
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies