Danuś, szarlotka wygląda pysznie, a ja dzisiaj piekłam drożdżowe ale też z jabłkiem i cynamonem i właśnie mimo późnej pory ukroiłam sobie spory kawałek do lektury a co
Danusiu, cały czas podziwiam Twoją energię życiową, zazdroszczę studentkom (chciałabym wczoraj być na ich miejscu ) Pamiętam cudne emocje w czasie moich odwiedzin w Twoim ogrodzie
Pomysł z ogrodami bardzo mi się podoba, oby się udało go wdrożyć !
Szkoda że w czasach mojej młodości nie było mody na ogrody, bo też wolałabym uczyc się projektowania niż matmy, choc matma też fascynująca, tylko jakby trochę mniej. Pozdrawiam.