Gosiu niepotrzebnie
to tylko kilka żurawek z samodzielnie robionych sadzonek tej wiosny

Sebek dziekuję żurawki pod połnocną ścianą domu słońce dochodzi do nich jedynie o porankku, mają się tam znakomicie bo to wszystko robione tej wiosny, a żurawki też wiosną ukorzeniałem dopiero z krótkopędów, do pola to jeszcze daleko jest tam tylko ze 120

Przemek, wybacz i nie padnij ze śmiechu Wiesz co sobie pomyślałam? ........ "ale bym odnóżek 'nakradła'"! ......jestem "zboczona" normalnie hahhahaha

przemekg napisał(a)

Gosiu niepotrzebnie
to tylko kilka żurawek z samodzielnie robionych sadzonek tej wiosny

Sebek dziekuję żurawki pod połnocną ścianą domu słońce dochodzi do nich jedynie o porankku, mają się tam znakomicie bo to wszystko robione tej wiosny, a żurawki też wiosną ukorzeniałem dopiero z krótkopędów, do pola to jeszcze daleko jest tam tylko ze 120

Tylko....Ta liczba w ogóle nic nie znaczy! Kompletne zero!

Gosiu żurawki na szczęście się świetnie do tego nadają i łatwo ukorzeniają, podzielne są.

Sebek napisałem tylko bo powtarzają się zrobiłem wiosną po kilka sadzonek z ok 30moich odmian. To doskonałem rośliny na cieniste obwódki.
A ostatnio znajomy napisał że ma 235 odmian żurawek! to dopiero coś i każda inna,

Ale pięknie!

Przemku jestem pod wrażeniem całego ogrodu, a żurawki powaliły mnie na kolana ja mam tylko dwie lub trzy odmiany - niestety. Podziwiam twój ogród i zapał ogrodnicz, 20 lat to już kawał czasu i wiele doświadczeń. Ja zaczynałem ok 25 lat temu ale w innym ogrodzie, a ten co teraz uprawiam, młodziutki jest już trzeci

przemekg napisał(a)

Czas na małą aktualizację




żurawkowy zakątek

Taki zakątek mi się marzy, cudny
Pozdrawiam

Małgosiu dziękuję

Marku dziękuję za miłe słowa, ale uprawiając kolejny ogród masz możliwość nie walczyć z wczesniej popełnionymi błędami, żurawki to w większości zrobione samodzielnie sadzonki tej wiosny.
Twój średniowieczny ogród nie jest mi obcy, zwłaszcza iż bardzo lubię w ogrodzie inspirację przeszłością.

Ewelinka to nic trudnego ten zakontek zrobiłem w kilka dni końcem maja, a już się rozrosło i nie straszy.

Przepieknie
Zdjęcia fantastyczne - zaczarowane