arcobaleno
12:31, 04 cze 2012
Dołączył: 04 sty 2012
Posty: 1238
no ja taką mam nadzieję...tylko jak sobie pomyślę ile jeszcze pracy i czasu... na razie tylko chodzę wokół męża bo on pomocy przy murku nie chce..nie mogę się już za to doczekać zagospodarowywania skarpy!
Za dużo roślin nie mam, może podzielę coś z ogrodu...głównie poluję na irysy a tych mam pojedyńcze sztuki, chyba się będę uśmiechać do sąsiadki bo kolejnych ogrodowych zakupów mój mąż tak szybko nie zniesie

No i wodaaaa, woda w ogrodzie - wreszcie! Nic to, że będzie to tylko mała kaskada z murka, ale jakieś korytko muszę obmyśleć, do którego ma ta woda spływać, chyba żwirkiem wysypiemy po prostu a z boku kępę kosaćców dam

____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...