Agnieszko, dajemy im szansę kolonom, jasne! Zaraz daj znać jak tylko zacznie budzić się do życia. mam nadzieję, że mój nie zasnął na dobre...
Łucjo, dziękuję za odwiedziny.
Co do klona to faktycznie raczej zostanie jako soliter i najwyżej podsadzę go czymś kolorowym. Może zrobię też w odległości ok 3m od niego malutką rabatkę różaną Myślisz, że będzie pasować tam?
Twój ogród to istne cudo botaniczne!!!! Wpadnę tam jeszcze raz na dokładniejsze oględziny. Masz mnóstwo interesujących i niepospolitych roślin, których nie ma dzisiaj zbyt często w naszych nowoczesnych ogrodach. Cóż, moda rządzi też w zielonym świecie

a tu specjalnie dla Ciebie jeszcze raz Heidelberg

ircia napisał(a)

.
Co do klona to faktycznie raczej zostanie jako soliter i najwyżej podsadzę go czymś kolorowym. Może zrobię też w odległości ok 3m od niego malutką rabatkę różaną Myślisz, że będzie pasować tam?


a tu specjalnie dla Ciebie jeszcze raz Heidelberg

Dzieki,Heidelberg śliczna ,taka zdrowa i dorodna, myślę,ze w pobliżu klonu możesz posadzić różę okrywową,tylko bardzo starannie trzeba będzie dobrać kolor kwiatów,zeby współgrał z kolorem klonu,hmm,może taką http://www.rosarium.com.pl/k/?id=265&Yellow-Zen-%EF%BF%BD albo taką
http://www.rosarium.com.pl/k/?id=303&Sunny-Rose-%EF%BF%BD ,taka jest moja pierwsza myśl,sama nie wiem czy dobra

Dzięki Łucjo!!! Róże są prześliczne, obydwie Ciągle boleję nad tym, że moje zielone królestwo jest takie małe, a różanych piękności w centrach ogrodniczych i na fotach forumowiczow taki ogrom!!!!
Myślę jednak żeby nie podsadzać różami klonu, a jedynie zrobić w odległości od niego osobną różankę.
Z tyłu za domem (właśnie tam, gdzie rośnie klon) jest wąski skrawek trawnika (4,5 m), jedynie pod samą ścianą jest nowoposadzony rząd roślin. Okna naszej sypialni wychodzą też na tę część i każdego lata marzę o tym, żeby po odsłonięciu rolet mieć widok na coś ciekawszego niż tylko trawa
Tylko, ze ciągle mam wątpliwości i rozterki CO to w zasadzie powinno być
A tak wyglada ten kawalek (tam gdzie ten szary żwirek to już ogród sąsiadów):



A to zdjęcie zrobione z drugiej strony z moją niestety, niezbyt udolną próbą zaznaczenia, gdzie widzę tę drugą rabatę

A azalie?

Dzięki za cenne rady Łucjo Azalie też są cudne! I może Twój pomysł wykorzystam?
Pierwszym pomysłem na nasadzenie w tym miejscu było drzewko albo jakiś krzew jako soliter.
Później myślałam właśnie nad rabatą rodondrenowo-azaliową. Na pewno ładnie komponowaaby się z klonem. Ale potem przyszło mi na myśl, że tak krótko kwitną Chociaż.... Mogabym uzupelnić jakimiś kwasolubnymi, kwitnącymi w późniejszym terminie I nie byłoby już tak monotonnie
Ech, Łucjo, sama widzisz, że to mój wielki orzech do zgryzienia

....albo niewielka kalina ,taką jest Viburnum opulus compacta
wiosną kwitnie na biało


jesienią ma czerwone korale,nie trzeba nic przy niej robić

Prześliczna ta kalina!!!!! I też mogłaby fajnie się tam wkomponować!!!! A na jagody pewnie przylatywaliby mali goście!!!!
Sama widzisz Łucjo, że sprawa skomplikowana Tysiące pomysłów, a do obsadzenia zaledwie 1,5 m kwadratowego

Wybór należy do Ciebie

Irciu bo zgubiłam wątek czy to przypadkiem nie u Ciebie były takie zielone , plastikowe podpórki do róż kupione w jakimś markecie ) właśnie nie wiem w jakim - dlatego pytam) sory

Witaj madlen Kto pyta nie błądzi, a mnie możesz pytać o wszystko
Niestety, nie mam plastikowych podpórek pod róże I nie kojarzę, żebym u kogoś widziała. Nie mogę Ci więc pomóc