Tak to jest Bożenko, na chwile zachwycimy się czymś co nowe i modne, żeby później wrócić do wspominanych z sentymentem, babcinych rzeczy. Z tego też względu między innymi ja tak bardzo kocham kolor i zapach w ogrodzie, bo przypomina mi dawne, dawne czasy
Dlatego ja wsiałam w tym roku kosmosy. U mojej babci która miała typowy wiejski ogródek, kosmosy rozsiewały się i były co roku. Tylko moje urosły takie wielkie. Za dużo im dałam kompostu.
Bożenko, u mnie z tego samego powodu były kosmosy, piękne, różowe. Miałam też lwie paszcze, słoneczniki, lobelię, margerytki, rudbekie, gailardia.... Ech, byle do lata
To poidełko dla ptaków jest przepiękne. Już kombinuję, żeby sobie podobne sprawić.
Elu, na pewno dostaniesz takie, albo bardzo podobne. Ja zamierzam kupić jeszcze jedno takie i postawić w innym miejscu w ogrodzie. Kocham chwile, kiedy ptaszki przylatują ugasić pragnienie, albo wykąpać się w nim