monteverde napisał(a)

Weroniko jak się nazywa ta róża na ostatnim zdjęciu?

***
Aniu, to róża FLAMINGO.

Bogdzia napisał(a)

Pewnie ze takie same ale Weroniko na wszelki wypadek posadz je z dala od siebie bo słyszałam że zółty potrafi zapylic rudego tak że obydwa będą żółte. Pozdrówka zostawiam.

***
Bogdziu, dzięki za podpowiedź. Czy muszę to zrobić już, czy poczekać aż przekwitnie?

U mnie jesienne kwiaty, astry.



Hortensja Anabelle też w jesiennej szacie.

Dlaczego w moich surfiniach nie ma kolibrów...

Moje wrześniowe róże

To już wrzesień.

Weronika, a ja wolę te upały niż takie zimno.... A ma być jeszcze zimniej...brrrrr

Co zajrzę do Twojego ogrodu, to widzę raj...oby on tak wyglądał (mam nadzieję, że nie jest przereklamowany).

Weroniko, z tym czasem u mnie ostatnio kiepsko, jakis urlop by sie przydał
podziwiam piękne astry i cały kwiecisty ogród; też siałam astry, ale chyba mi coś nie wyszło tym razem, zatem podziwiam twoje pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję za piękne dzielżany

Witam, nie jestem w stanie zaglądać do wszystkich, ale pani ogrodu pominąć bym nie potrafiła. To właśnie na pani ogród wpadłam na początku poszukiwań inspiracji i oglądałam te same zdjęcia już wiele razy z niedowierzaniem. Pani ogród jest tak kolorowy jak w bajce, więc tytuł strzelony w dziesiątkę. Tak mnie pani zainspirowała, że już rozmawiałam z sąsiadkami o szczepkach roślin, o których wcześniej bym nawet nie pomyślała, że mogą tak pięknie ożywić ogród jak np. astry czy chryzantemy. No szok jaki efekt pani stworzyła tymi od dawna znanymi roślinkami a tak niedocenianymi. Muszę przyznać, że sama na początku nie byłam zachwycona tymi kwiatami, dopóki nie trafiłam do pani ogrodu. Zaczarowała mnie pani. Gratuluję wspaniałego magicznego ogrodu! Pozdrawiam serdecznie.

asc napisał(a)

Weronika, a ja wolę te upały niż takie zimno.... A ma być jeszcze zimniej...brrrrr

***
Aniu, z pozdrowieniami przesyłam Ci gorące kolory, pamiętając że Ty masz piękniejsze czerwone lilie.

weronika77 napisał(a)

***
Bogdziu, dzięki za podpowiedź. Czy muszę to zrobić już, czy poczekać aż przekwitnie?
.

Wydawało mi się ze Ci odpisywałam ale nie widze mojej odpowiedzi. Mozesz poczekac. Pozdrówka.