Ta miała być chyba czerwona...... a przynajmniej ze dwie czerwone na skalniaku sadziłam
Jedna jest tak ciemna ..koło czerwonego nawet nie leżała.....
W zeszłym roku miałam w jednej sasance wszystkie wymienione kolory... poszukam może znajdę foto
Znalazłam
Zaczęłam pisać, że nie bedę krzyczeć, że dla Ciebie kwiatuszki i jak się wgrywały, to ......coś zjadło..wiec jeszcze raz Rano ledwo byo je widać...a teraz szał-ciał
Piękne sasanki, szczególnie ta bordowa.... bardzo Ci się rozsiewają?... ja posadziłam jedną fioletową na skalniaku, to teraz muszę je wyrywać jak chwasty.... niestety nie dają się przesadzić, bo są wrośnięte między kamienie.
U mnie się rozrastają w coraz większe kępy...... może dlatego, że u mnei wiatr i pies rozrzuca nasiona i nie zdążą się zakotwiczyć
A to inne cuda ...nie wspominam, że jarzębina ma już pączki kwiatów, klon kwitnie.... bez zieloniutki i lada dzień forsycja powinna zacząć się zbierac do kolorów ...
Tulipanki botaniczne..pierwsze .... reszta jeszcze się ociąga..
Miało krokusów już nie być.....ale takie pożegnanie..
To teraz ja sie pochwalę bez też zielony, forsycje i tawułki kwitną, tulipanowiec ma listki, magnolie Susan i Gwiaździsta pierwsze kwiaty, ha, ha i u mnie jednak coś Anula