A, miło, miło nie dziękuję, coby nie zapeszyć

Grabulki, savnitalia potrzebuje dzipiesa (bez piesa).
Daj na PW.

Wszystkich życzliwie spoglądających na Grabiowy Stumilowy Las proszę o pomoc w zaprojektowaniu nasadzeń w tym miejscu.



Rabatka znajduje się obok ścieżki prowadzącej do domu. Ta część jest:
a) zacieniona (północny-zachód)
b) rabata otoczona jest z dwóch stron ceglanym obrzeżem oraz łączącym te obrzeża łukiem z dużych polnych kamieni. Rosną tam: jodła koreańska, jałowiec i tuja. Szmaty wolę nie wyciepywać, bo nie mam czasu tam plewić, chyba że tak udałoby sie dobrać rośliny, żeby mi ładnie zadarniły te puste placki.
Ktoś ma pomysł?

Ta tuja bardzo ładny, ale jakoś do klimatu leśnego... nie pasuje Ja bym tu jednak coś innego dała.... ale to ja........ i ja się nie znam na projektowaniu.. Ja idę do szkółki patrzę na to co mają i sobie w myślach komponuję ... albo coś mi się spodoba i wtedy myślę gdzie to upchać..
Jakiś różanecznik, hortensja... dla złamania tej ilości iglaków.... i dla koloru i zmienności latem ..... za kamienie jakieś nieekspansywne papocie.. kokorycze.......
Tu trza coś co się nie będzie gryzło z klimatem..... Zostawiając szmatę raczej nic nie posadzisz.... Ja bym dała coś zimozielone i zadarniające... Magnolii tu trzeba... ona jest superśna w takie naturalistyczne klocki.. ....... i ma super pomysły .. niebanalne

Ania, dobrze prawi: jakieś liściaste trzeba dać. Może graba kulę na pniu albo graba stożek (jodła ogromna i dominująca) i coś trzeciego, hortensja?. Paprocie - za sucho. Jakieś trawy znoszące cień - naturalne podszycie lasu jodłowo-grabiowego. Generalnie mamy do czynienia z kolorystyką siną i ją trzeba przełamać. Więc nie wiem jak brąz grabów w zimie ale ich zieleń w lecie jest OK. Tylko one też lubią więcej wody.
Coś żółtego? Jakiś cis żółty?

pomyślałam o złotych cisach, w Wojsłąwicach był taki w kulę rosnący; ponadto hortensje i żurawki, paprocie, gdzie nie gdzie trawki; można też dać trzmielinę, ona ładnie się płoży i zadarni, wybrać w kolorze zółtym; koreankę można od spodu podciąć i będzie miejsce na niższe piętro, tuje i jałowiec też formować, bo z czasem brzydną
jak na żywo zobaczę, może lepiej doradzę, klimaty jak u nas

Kurczę, Ania dobra jesteś. Rzeczywiście ta tuja tu mało pasuje, teraz to widzę.

Ja tu widzę koniecznie hortensję, tak jak piszecie. Może taką bardziej nieuczesaną np. Kyushu lfficial&client=firefox-a&channel=fflb" target="_blank" rel="nofollow">https://www.google.pl/search?q=hortensja+kyushu&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozillalfficial&client=firefox-a&channel=fflb

A oprócz tego dorzuciłabym parzydło lub tauwiłki z jasnymi pióropuszami (może za tymi kamieniami). http://www.dobrepole.pl/Aruncus%20dioicus%20%28sylvestris%29_-_parzyd%C5%82o%20le%C5%9Bne_nlat_66.html
http://www.dobrepole.pl/Astilbe%20x%20arendsii%20%22Astary%20White%22_-_tawu%C5%82ka%20Arendsa_nlat_840.html
http://www.dobrepole.pl/Astilbe%20x%20arendsii%20%22Fanal%22_-_tawu%C5%82ka%20Arendsa_nlat_1296.html

Widzę pięknie kwitnące zawilce, te najzwyklejsze co kwitną na wiosnę na biało http://www.dobrepole.pl/Anemone%20sylvestris_-_zawilec%20wielkokwiatowy_nlat_39.html Cholewka, tutaj piszą, że lubią słońce, a ja zawsze myślałam...

A hakonechloa Wam się podoba? Ona też do cienia.

Wiem, że siejesz niecierpki - one będą ładnie wyglądać posadzone wzdłuż tych cegiełek, a przecież lubią cień.

o Aga, niecierpki idealnie tam pasują

Czyli tuja do wywalenia?
Dopiero jesienia ją tam wsadziłam, ale trudno.
A zamiast tui coś liściastego, ale wysokości tui, czy niższe? Co będzie lepsze: kula żółtego cisa, czy grab na pniu? Faktycznie ta koreanka dominuje. Jest bardzo wyskoka.
Parzydło mam do przesadzenia.
Będę siała niecierpki i mogę je powtykać, ale ja najpierw myślę o szkielecie. Czymś co będzie też ładnie wyglądało po przekwitnięciu jednorocznych. Propozycje mi się podobają. Będę dumać i podpytywać, bo ja się tak nie znam na gatunkach jak wy. Hakone mi się podoba, ale nie wiedziałam, że się nadaje do cienia.

Kiedy patrzę na to zdjęcie to widzę wysokie tło sino-szare oraz żółte odcienie w niższych partiach. Czy dalej idziemy w żółte?

Aniu, co proponujesz na zimozielone zadarniające? Runianka? Kopytnik? Bluszczyk?

Aga, a dąbrówka jako zadarniająca, ona suszę wytrzyma, runianka chyba nie.