Wczorajszy popołudnie i dzisiejsze przedpołudnie uważam, za bardzo owocne i pracowite.
Wczoraj udaliśmy się na kwiatowo-nasionowy rekonesans po sklepach. Daliśmy sobie po łapach za poczynione zakupy i wręczylismy sobie zakaz stadionowy tj. sklepowy. Czyli, zakupy się udały, choć mieliśmy tylko oglądać. A dziś wysiałam nasiona: papryki pepperoncino oraz kwiatów: kobei pnącej, tunbergii - czarnookiej Zuzanny, szałwii czerwonej i fioletowej. Zostały mi jeszcze do wysiania: pierwiosnek ząbkowany ( w późniejszym terminie), niecierpek waleriana oraz koleus.
Dzięki za buziaki i odwiedziny!
O, siałaś dzisiaj?
Ja też już dziś posiałam kfiatki.
Znaczy, mieszczę się w normie?
Lecę sprawdzić, co to tunbergia - nazwa nieobca, ale z niczym się nie kojarzy....
Buziaki
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.