majkel0326
13:01, 12 cze 2012

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Kochane jesteście.Borbetko,Bogusiu,Marta,dziękuję za miłe słowa
Wróciłam właśnie z warzywnika.Pozbierałam kolejną porcję groszku i truskawek.Powalczyłam trochę z chwastami,ale z tym już nie jest tak źle,daję radę.Ale widzę,że bez kolejnego oprysku na mszyce nie da rady.O tym koziołku ciągle myślę jak go wystraszyć.Na razie wymyśliłam tylko tyle,że porozwieszam na tyczkach białe worki po paszy,może będzie trochę się bał.Może jakieś puszki na sznurkach,żeby trochę hałasowało?Sama już nie wiem.Jak go psy zaczną gonić w nocy po moich warzywach to dopiero będzie pobojowisko 
Eh,tak jak piszecie,można się nie wiem jak starać,a zawsze znajdzie się coś co nam utrudni życie


Eh,tak jak piszecie,można się nie wiem jak starać,a zawsze znajdzie się coś co nam utrudni życie

____________________
Maja - Moje roślinki
Maja - Moje roślinki