Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

finka 20:10, 28 sty 2012


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
Bogdzia a kto to wie, kiedy będzie następna powódź. Teorretycznie każdy kto mieszka na terenach blisko rzek ma takie zagrożenie. U nas (tzn. u mojego męża) w latach 80 co roku była woda w domu, a po zdrenowaniu pól przestało zalewać. Za to odkąd ja mieszkam w Strąkowej mieliśmy 2 razy powódź. Do domu się woda nie wdarła, ale ogród zalało. Nie liczyłam tej z 97, bo też tego naszego miejsca na ziemi nie ominęła.

Muszę poszperać i w swoim wątku dodać parę zdjęć z tego tematu.
____________________
Marta /Finka/ Zielony Punkt - ogród Finki
Bogdzia 20:14, 28 sty 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
To musi byc straszne przeżycie jak zniszczy ogród a nie wyobrażam sobie jak dom.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
finka 20:19, 28 sty 2012


Dołączył: 05 maj 2011
Posty: 1502
tak sobie myślę...co nas nie powali to nas wzmocni...jesteśmy mądrzejsi o te doświadczenia i w razie czego wiemy jak się zachować. Ale nie życzę oczywiście nikomu.
____________________
Marta /Finka/ Zielony Punkt - ogród Finki
Milka 20:36, 28 sty 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kto to wie Bogdziu. Tu gdzie mam dom i ogród, starzy mieszkańcy mówią, że powodzi nigdy nie było. Źródła historyczne, też to samo. Powódź uderzyła w nas, bo chroniono obiekty we Wrocławiu, w tym Ostrów Tumski. Z wiarygodnych źródeł były te infirmacje. Myśmy swój zakątek kupili w maju a w lipcu powódź. OJ - TO było straszne. A jeszcze psa zostawiliśmy aby biegała po chaszczach. W ostaniej chwili M. udało się ją uratować.. We Wrocławiu ucierpiał od powodzi biznes, ale też daliśmy radę. Wojownicy z nas
Stracha mieliśmy w 2010 - tez było zagrożenie. Ale czułam intuicyjnie, że nic nie będzie i tak było.
Cały ten region jest zabezpieczony, porobiono doskonałe wały i ujścia naturalne.
Pozdrawiam, ale sie rozpisałam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 20:37, 28 sty 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
finka napisał(a)
tak sobie myślę...co nas nie powali to nas wzmocni...jesteśmy mądrzejsi o te doświadczenia i w razie czego wiemy jak się zachować. Ale nie życzę oczywiście nikomu.



sama prawda nam to chociaż pogoda dopisała, bo był ukrop. Ale pamiętam powodzie 2011 w innych regionach, brrr
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 20:39, 28 sty 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
finka napisał(a)
Bogdzia a kto to wie, kiedy będzie następna powódź. Teorretycznie każdy kto mieszka na terenach blisko rzek ma takie zagrożenie. U nas (tzn. u mojego męża) w latach 80 co roku była woda w domu, a po zdrenowaniu pól przestało zalewać. Za to odkąd ja mieszkam w Strąkowej mieliśmy 2 razy powódź. Do domu się woda nie wdarła, ale ogród zalało. Nie liczyłam tej z 97, bo też tego naszego miejsca na ziemi nie ominęła.

Muszę poszperać i w swoim wątku dodać parę zdjęć z tego tematu.


ja też skopiuję i wrzucę, jak je zobaczycie i dam do porównania obecne, nie uwierzycie
Finka, ja byłam w Kłodzku jak woda ruszyła, tam to się działo!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 20:43, 28 sty 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Bogdzia napisał(a)
To musi byc straszne przeżycie jak zniszczy ogród a nie wyobrażam sobie jak dom.

z domu ostały się boczne ściany i niebo z gwiazdami nad głową, dlatego też trudniej szło z ogrodem
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 21:41, 28 sty 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
No straszne przeżycia. Wszystko zaczynac od nowa. To zyczę Wam obydwu żeby wasze ogrody piękniały z podwójna szybkością by nadrobic ten zły czas, choc u Finki ogród jest chyba dojrzały i nie taki młodziutki, może akurat tam woda nie doszła. Irenko, niech Ci wszystko pieknieje z dnia na dzień.Jeden zysk że ziemie masz żyzną . Pozdrawiam Was obydwie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Milka 21:51, 28 sty 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Krys 23:38, 28 sty 2012


Dołączył: 16 lis 2011
Posty: 8145
Irenko masz piękny ogród ,duże drzewa oj kiedy ja się takich doczekam A hosty jak marzenie.Sonia śliczna ciekawe jakby się z naszym Hiro bawiła .Będę do Ciebie zaglądać
____________________
Krystyna - Hirutkowy raj:))
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies