Oj nie... Nasza córcia to Natalka Sonia to nasza suczka Bardzo złośliwy i łobuziarski beagl...

wanda7 napisał(a)

Irenko, bardzo fajne te iryski. Ja je mam w ogrodu i wczesną wiosną wyglądają kapitalnie w towarzystwie żółtych krokusów. To jedne z pierwszych kwiatków, a ich barwa jest bardzo wyrazista i przyciagająca wzrok.

dzięki kupuję je w styczniu, aby poczuć powiew wiosny, a potem idą do gruntu i tam ładnie się przyjmują ja jakoś nie lubię zółtych kwiatów, nie wiem dlaczego

siaaska napisał(a)

Oj nie... Nasza córcia to Natalka Sonia to nasza suczka Bardzo złośliwy i łobuziarski beagl...

to super, że inni też wpadli na takie imię dla psiaka; a Natalia też super imię

Nowy,piękny ogród.Zimowe wieczory mam zajęte.

bogumila_bienko napisał(a)

Nowy,piękny ogród.Zimowe wieczory mam zajęte.

dzięki ale już za 10 dni rusza wiosna, he, he tak sobie myślę - to mój niepoprawny optymizm

Chyba w tym roku będzie inaczej

właśnie, ta magia 2012, będzie pięknie, ciepło i wiosennie, kończą się mrozy, to już jest koniec nie ma już nic, jak w piosence

Dobrze byc optymistą ale nie wydaje mi się żeby tak mogło byc, ale nie mam nic przeciw..

Irenko zdjęcia Twoich domowych wiosennych kwiatów śliczne. Pierwszy raz widzę pędzone iryski. Ja jutro idę sobie kupić różyczkę, bo będą w netto. Odkąd dowiedziałam się, że można je potem przesadzić do ogrodu i rosną ponoć dobrze, postanowiłam kupić jutro jeszcze jedną. Mam dwie, już przekwitły, ale widzę, że ta czerwona będzie oporniejsza. A mnie się tak podobają białe, kremowe i bladoróżowe róże, Do tej pory nie mam żadnej na działce. Te różyczki nie rosną duże i chciałabym podsadzić je pod powojnikami. Mróz doskwiera, a narzekaliśmy na łagodną zimę. Cieszę się że pokrywałam moje wrażliwe rośliny. Ale czy nie przemarzną, chcemy jechać w drugiej połowie lutego. Mróz ma zelżeć.

tak będzie