A mnie te różyczkowe donice podobają się,że hej!

Haniu, jak chcesz, to ci kupie i wyślę; akurat jadę dziś do Selgrosu po karmę dla psów i Ewie też będę kupować; chyba, że wykupili, bo to w piątek ostatnio tam byłam

Nie,Irenko,dla mnie nie kupuj.Ja w tym roku inwestycji nie robię.....Dziękuję za chęć pomocy,może innym razem wykorzystam propozycję.

Irenko wpadam do Ciebie na chwilkę

Bogdziu, robi się, ale wlecze; dziś przyszli o 8 stwierdzili, że pada i poszli; bałagan jest okrutny, wiele roślin zniszczonych, trawnik rozjeżdżony; gdyby nie hart ducha i wrodzony optymizm, bardzo bym się martwiła, a tak płynę z nurtem