Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

Pokaż wątki Pokaż posty

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

Milka 13:24, 09 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Oj były ja też tylko na obcasach śmigałam, a teraz uwielbiam baleriny i kowbojki
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
noemi 13:44, 09 kwi 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Irenko jak mi przykro, że takie straty u Ciebie
... buciki i torebusia śliczne ... jednak za obcasami nie przepadam... zawsze z podziwem patrzę na kobitki , które na co dzień śmigają w szpilkach ... wyglądają bardzo ładnie, ale dla mnie to męczarnia
____________________
ogród magdalenka
kaisog1 13:47, 09 kwi 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Irenko buziaki Świąteczne przesyłam Przepraszam za opóźnienie ale choróbsko...
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Sebek 14:17, 09 kwi 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
irena_milek napisał(a)
To może faktycznie najlepszy sposób

Wróciłąm z ogrodui co zastałam, wszystkie hortensje, którymi ozdabiałam donice,,,,,,,,przemarzły, do wyrzucenia; bluszczyki pomarzły i stokrotki; na nowo kupowanie i dekorowanie; magnolie Susan i Gwiaździsta żyją, ale te pąki, które odkryły - przemarzły; zakwitną tylko częściow, o rany, same straty!!!



szkoda, że masz takie straty. ja schowałem wszystko co mogłem, ale nie wiem czy magnolia rozkwitnie...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
Madzenka 14:56, 09 kwi 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Piwonie drzewiaste przeżyły chyba bez uszczerbku. Jednak magnolie mimo okrycia niestety nie, brązowe mają paki. Z jednej strony cieszę się, że u nas sezon wegetacyjny wcześniej sie zaczyna a z drugiej potem taki psikus. Po jaką ch...rę ja wczoraj z tą agrowłókniną biegałam. Trzeba było w necie nowe buciki kupić a nie kolejne donice....
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
leonia_pawlik 16:31, 09 kwi 2012


Dołączył: 22 sie 2011
Posty: 285




Irenko, kochana dziewczyno. Dziękuję za życzenia świąteczne, które odwzajemniam. W tej chwili mogę jedynie pożyczyć Ci miłego świątecznego popołudnia, gdyż bardzo jestem spóźniona, za co serdecznie przepraszam. Nie było mnie tutaj dość długo........ i widzę, że dużo się u Ciebie dzieje. Dopiero co obchodziłaś " jubileusz" dwusetnej strony, a tu już 276 strona! A u nas wiosna bardzo spóźniona w tym roku. Zakwitły, w dodatku bardzo nieśmiało, pierwsze krokusy oraz cebulice. Przesyłam Ci więc zdjęcie mojego białego krokusika, które zrobiłam w samo południe któregoś słonecznego dnia.



Ps. Podziwiam buciki i torebkę, które sobie sprawiłaś. Kolor szałowy, fason również. A nauczyłaś się już chodzić w bucikach?
____________________
Leonia - Ogród pełen motyli
Milka 20:34, 09 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
noemi napisał(a)
Irenko jak mi przykro, że takie straty u Ciebie
... buciki i torebusia śliczne ... jednak za obcasami nie przepadam... zawsze z podziwem patrzę na kobitki , które na co dzień śmigają w szpilkach ... wyglądają bardzo ładnie, ale dla mnie to męczarnia


Jakoś przeżyję ucięłam to co umarzło, a dołem z boku widać pąki, może coś odbije?
też podziwiam takie kobitki, ale ja mogę najwyżej 100m tak przejść z auta do restauracji np
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 20:35, 09 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
kaisog1 napisał(a)
Irenko buziaki Świąteczne przesyłam Przepraszam za opóźnienie ale choróbsko...


Dzieki Gosiu i nie szkodzi, najważniejsze, żeby u was tylko zdrowo było
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 20:36, 09 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Sebek napisał(a)

To może faktycznie najlepszy sposób

Wróciłąm z ogrodui co zastałam, wszystkie hortensje, którymi ozdabiałam donice,,,,,,,,przemarzły, do wyrzucenia; bluszczyki pomarzły i stokrotki; na nowo kupowanie i dekorowanie; magnolie Susan i Gwiaździsta żyją, ale te pąki, które odkryły - przemarzły; zakwitną tylko częściow, o rany, same straty!!!



szkoda, że masz takie straty. ja schowałem wszystko co mogłem, ale nie wiem czy magnolia rozkwitnie...

Teraz widzisz Sebastian, jak mało jeszcze wiem,. zwłaszcza o hortensjach; trzeba nowe dokupić, ale poczekam aby naprawdę ciepło było
Trzymam kciuki za twoja magnolię, bo co z moimi to już wiem
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 20:39, 09 kwi 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Marzena2007 napisał(a)
Piwonie drzewiaste przeżyły chyba bez uszczerbku. Jednak magnolie mimo okrycia niestety nie, brązowe mają paki. Z jednej strony cieszę się, że u nas sezon wegetacyjny wcześniej sie zaczyna a z drugiej potem taki psikus. Po jaką ch...rę ja wczoraj z tą agrowłókniną biegałam. Trzeba było w necie nowe buciki kupić a nie kolejne donice....


Co prawda, to prawda szkoda tych magnoli i jestem zdziwiona, że mimo okrycia zmarzły; moje część kwiatów zachowały, więc jeśli już tych głupich, mroźnych psikusów nie będzie, to zakwitną
Marzenko, buciki tez nieźle poprawiaja nastrój, przynajmniej mnie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies