mam plan na dziś

najpierw biegnę do pobliskiego miejsca, gdzie facet ma różne, fajne starocie; zawsze coś tam wyszperam
wczoraj kupiłam za 2 złote, takie fajne ceramiczne butelki..na olej i ocet

potem ogród;
1. wyciachać berberys, bo zasłania wielki bukszpan
2.obsadzic dwie gazonowe rabaty
3. rozciągnąć żyłkę dla bluszczu, bo spada z muru
4. na nowo kwiatami obsadzic skrzynki
5. poprzesadzać rosliny
6. podzielic hosty i posadzić w nowych miejscach


oto one

wczoraj, tę rabatę najpierw plewiłam, potem powiększałam, potem kancik i na końcu żurawki; po żurawkach wzięłam się za przesadzanie traw na tę rabatę; jest parę fot, potem było za ciemno; dziś uwiecznię

tu już cosik posadzone, a konkretnie, te 36 żurawek sadził mężuś

Pieknie to wymyśliłaś, ja też mam masę rabat do powiększenia i obsadzenia brzegów, fajnie się u ciebie ogląda
Powiedz mi tylko skąd wziełaś tyle żurawek, takiej ilości u mnie to żaden sklep nie ma...

u nas też, więc zamawiałam u naszej forumowiczki Finki/Marty; w sumie na te zmiany poszło około 160 żurawek, tym razem starczyło na wszystko, tak jak zaplanowałam

Irenko pięknie!!
A zdobycze butelko - jak za darmo! Też uwielbiam takie szpermarkety M się śmieje (hmm raczej jest zły że zarośniemy w tym badziewiu ale On się nie zna

Żurawkowe brzegi - super!! I M pomaga... nie u mnie

pozdrawiam!!

irenko a jesli to nie jest tajemnica to ile płaciłaś za zurawki, ja chciałam zamówić w necie, nawet wczoraj oglądałam ale chca 13,9 za sztukę...

Świetne te butelki kupiłaś. No a pracy na dzis masz moc ale czy uda Ci się zrobic? U mnie cały czas mży i nie ma sensu nic robic bo zaraz człowiek będzie mokry, a później tydzień chorowania. Pozdrawiam Irenko.

popcarol napisał(a)

Irenko pięknie!!
A zdobycze butelko - jak za darmo! Też uwielbiam takie szpermarkety M się śmieje (hmm raczej jest zły że zarośniemy w tym badziewiu ale On się nie zna

Żurawkowe brzegi - super!! I M pomaga... nie u mnie

pozdrawiam!!

ale twój sie chyba nie zna to nie badziewie, niektóre z tych cudów maja i po 100 lat; przez okno wykukałam jeszcze coś fajnego, zaraz sie ogarne i skoczę, póki pogoda się nie wyklarowała;
my robimy wszystko razem, fajnie tak, weselej
miłej niedzieli

Super zakupy

A co do reszty planu dnia, to podziel przez dwa
Odpocznij kobito, stanowczo za dużo ostatnio fizycznie tyrasz!

kasik778 napisał(a)

irenko a jesli to nie jest tajemnica to ile płaciłaś za zurawki, ja chciałam zamówić w necie, nawet wczoraj oglądałam ale chca 13,9 za sztukę...

Kasik, częśc płaciłąm po 4, a częśc po 7, zależy od odmiany u nas też po 13-14, więc róznica w oszczędności ogromna