Betysiu, ty jestes jak promyk słońca poczaruj troszkę, bo mi sie pogoda psuje, a wzięłąm dzień wolny na sadzenie cebul i cos chmurzy sie i kapie!
straty przebolałam, bo poszłam w nowe rosliny i wyzwania, więc to jak w miłości, na straconą miłość nowa jak lekarstwo
buziam i życzę samych pięknych chwil
Będą na pewno dziękuję jeszcze raz serdecznie .Już sama koperta jest miłą niespodzianką mogłaby być i pusta też bym cieszyła się ,że mam jakiś namacalny kontakt z tobą Miła ))))))))))
Wczoraj miałam gościa więc nie rozpisywałam się .
Była taki wiatr,ze mnie przewiało ,a tyle do zrobienia na rabatach .
Lecę zobaczyć czy dam radę coś przesadzić .
Nie wiem tylko czy mogę ruszać miskanty i hortensje kurcze ...?
Miłego czwartku
Miłko miła!
Co do strat: dobrze jest zrobić sobie taką listę, bo to nauka dla nas. Czasami rośliny po prostu nie zimują u nas, czasami stanowisko i gleba nie ta i (przeważnie) zima daje się we znaki.
Już Ci pisałam, że barbuli niczym nie okrywałam i jest cudna: ale ma sucho absolutnie i zacisznie. Posadziłam ją w miejscu, gdzie wiele lat temu pewna żmija udawała się na odrętwienie zimowe - musi być to miejsce zatem dobre.
Ja metki wrzucam do teczki takiej, zimą segreguję sobie na kwiaty, trawy, krzewy etc.
Ta żmija na pewno wybrała doskonałe miejsce! barbula jest tak cudna, że może jeszcze raz się skuszę, ale nie teraz już;
pomysł z metkami dobry, niby robie podobnie, ale nie w jednej a w kliku, więc bałaganik mam, a to nietypowe dla osoby z mojego znaku zodiaku Panna
może i dobrze, że zima jednak jest, będzie czas na takie włąsnie rzeczy, i...pomysły
i koniecznie muszę zobaczyc twoją barbule, umknęłą mi!!
Lista moich strat w tym roku, akurat mam segregator z roślinami, zostały tylko na papierze;
a tak z ciekwaości Irenko - bedziesz to samo wiosną sadzić czy dasz sobie spokój? Bo tak po prawdzie to spora część tej listy w Polsce może przezimowac sporadycznie, ale na pewno nie ma szans na długie pozycie Żeby wspomnieć tylko trawe pampasową czy prusznika . Stąd ciekwa jestem czy bedziesz walczyć.Ściskam.
trawa pampasowa była 2 sezony i zapowiadało sie kwitnienie, ale te mrozy kwietniowe ją załatwiły; jeszcze raz ją posadzę, najwyżej będę chować na zime do domku; drzewkoo jedwabne tez jeszcze raz posadzę i prusznik na tej liście też jest, ale jeszcze raz przemyślę miejsce, bo np. Lagerstroemia Indica przetrwała, ale teraz ją wykopie i dam do donicy i już do domku letniego, taki eksperyment
do schowania są oczywiście kufliki cytrynowe, bo też nie zimują a pięknie mi się rozrosły
Irenko czy ja dobrze zrozumiałam że nabyłaś 100 cebul czosnków????
Napisz proszę skąd i tak mnie ta ilość zszokowała że mam chęć zakupów
Lena, jak zwykle lecę w duże ilości, ale wiesz, że jak wsadzę 3-5, to u mnie nie widać; wybrałam białe, różowe i fioletowe, różne odmiany
a oto gdzie kupiłam http://www.cebulki-kwiatowe.pl/login.php
miłych i radujących zakupów zatem
Miła Irenko
buziam mooocno! Wieczorem doczytam pismo pisane, ale zauważyłam listę ze stratami. Sporo
Ev, witaj no sporo, dlatego jak cos będziesz kupować, to staraj się kupić to, co przeżyje, szkoda kasy i pracy;
są i inne rosliny, które daja wiele radości, dla mnie takim odkryciem są żurawki i trawy, a przecież jest tego dużo więcej
niech ci rosną póki co moga wygladac nieciekawie, ale za rok zobaczysz jakie cudne będą
Będą na pewno dziękuję jeszcze raz serdecznie .Już sama koperta jest miłą niespodzianką mogłaby być i pusta też bym cieszyła się ,że mam jakiś namacalny kontakt z tobą Miła ))))))))))
Wczoraj miałam gościa więc nie rozpisywałam się .
Była taki wiatr,ze mnie przewiało ,a tyle do zrobienia na rabatach .
Lecę zobaczyć czy dam radę coś przesadzić .
Nie wiem tylko czy mogę ruszać miskanty i hortensje kurcze ...?
Miłego czwartku
ja myślę, że możesz; generalnie jesienią to doradzają; ja tez przesadzam i myślę, że sobie poradzą; u mnie teraz wieje i nie wiem czy cos zrobię, oby nie lało; więc skupiam się na posadzeniu cebul i chryzantem
no to działamy
Lista moich strat w tym roku, akurat mam segregator z roślinami, zostały tylko na papierze;
a tak z ciekwaości Irenko - bedziesz to samo wiosną sadzić czy dasz sobie spokój? Bo tak po prawdzie to spora część tej listy w Polsce może przezimowac sporadycznie, ale na pewno nie ma szans na długie pozycie Żeby wspomnieć tylko trawe pampasową czy prusznika . Stąd ciekwa jestem czy bedziesz walczyć.Ściskam.
trawa pampasowa była 2 sezony i zapowiadało sie kwitnienie, ale te mrozy kwietniowe ją załatwiły; jeszcze raz ją posadzę, najwyżej będę chować na zime do domku; drzewkoo jedwabne tez jeszcze raz posadzę i prusznik na tej liście też jest, ale jeszcze raz przemyślę miejsce, bo np. Lagerstroemia Indica przetrwała, ale teraz ją wykopie i dam do donicy i już do domku letniego, taki eksperyment
do schowania są oczywiście kufliki cytrynowe, bo też nie zimują a pięknie mi się rozrosły
aha - czyli ogród ruchomy robisz Dobrze,że masz duzo miejsca na zimowanie Powodzenia!