Bogusiu, serduszka wspaniała nigdy nie wymarza, bo jest po prostu, wspaniała
Bea, no i jak tam? Poszukiwania liliowców zakończyły się pomyślnie? Zapraszam cię częściej
Irciu, a ty jak zwykle kochana i sympatyczna
Agnieszko, lobelie malutkie, zmieszczą się wszędzie, choćby do donic i doniczek

Wysadziłam już też cebule begonii.
Monic, sianie to żadna filozofia. A warto choćby po to, aby podsadzić różyczki i powojniki. No i co roku można sobie dowolnie zmieniać kompozycje. Kupiłam jeszcze krwawnik kichawiec, ale on podobno się rozrasta rozłogami, a więc nie wiem, gdzie go posadzę, żeby nie przeszkadzał.