Agnieszko, zdrówko ok? Coś dzisiaj milcząca jesteś Ja już pomału wracam do zdrowia W sobotę zrobię tylko mały rekonesans, mam nadzieję na lepszą pogodę w przyszłym tygodniu
A to nie jest floks kanadyjski???? Tylko o pstrych liściach to jeszcze nie widziałam..... Agniezka....co to jest na tym zdjęciu, bo mnie bardzo intryguje ....
No właśnie - bo teraz się przyjrzałem i liście nie barwnikowe, a kwiaty i floksowe i barwinkowe
A to nie jest floks kanadyjski???? Tylko o pstrych liściach to jeszcze nie widziałam..... Agniezka....co to jest na tym zdjęciu, bo mnie bardzo intryguje ....
Tak Marciu, to jest goździk.... chyba chiński.... tak mówiła pani na bazarze, od której go kupiłam parę lat temu.... miał być jednoroczny....rośnie już kilka lat
Agnieszko, zdrówko ok? Coś dzisiaj milcząca jesteś Ja już pomału wracam do zdrowia W sobotę zrobię tylko mały rekonesans, mam nadzieję na lepszą pogodę w przyszłym tygodniu
Aniu, jak to w życiu... raz lepiej, raz gorzej.... wolę mówić o lepszej stronie życia To dobrze,że już lepiej z Twoim zdrówkiem, ale uważaj na siebie, bo wiosenna pogoda jest zdradliwa. Wiem jak ogród ciągnie... też chętnie bym już coś porobiła, ale musi ziemia obeschnąć, bo u mnie jest glina i wiadomo jak to wygląda
A to nie jest floks kanadyjski???? Tylko o pstrych liściach to jeszcze nie widziałam..... Agniezka....co to jest na tym zdjęciu, bo mnie bardzo intryguje ....
No właśnie - bo teraz się przyjrzałem i liście nie barwnikowe, a kwiaty i floksowe i barwinkowe