U mnie też przymrozek i to spory.
Dopiero w południe trochę puściło. Niby mamy słonko, ale zimno niestety.
Trzmielina jest zimozielona, ozdobna cały rok .
Słuchajcie a ja nie wiem czy dobrze zrobiłam. Kupiłam w markecie różę ( przypływ wariactwa? z odkrytym korzeniem i co teraz? chyba tylko donica, bo na ziemię to jeszcze za zimno prawda?
Też genialny pomysł, ale cóż, szkoda wyrzucić
Jeśli jest w kapersie i nie wygląda na rozbudzoną, to można ją tak przechować jeszcze przez jakiś czas. Warunkiem jest chłodne i choć trochę jasne miejsce.
Jeśli już puszcza pąki, to trzeba ją porządnie namoczyć w wodzie (nawet 12 godzin) i posadzić do donicy. Donice oczywiście też trzeba przenieść w miarę chłodne miejsce, bo jak się róża przyzwyczai do ciepła, to się rozhartuje i nie wytrzyma na zewnątrz pierwszych lepszych przymrozków.