Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ania i róże i cała reszta :)

Ania i róże i cała reszta :)

MamuniaAgunia 20:00, 05 mar 2012


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 44
AniaDS napisał(a)

Witam serdecznie, mam pytanie. Odziedziczyłam starą różę pienną, która niestety stała na drodze nowego płota i musiała zostać ostro ścięta i przesadzona, to było wiosną 2 lata temu. Nigdy nie widziałam jak zakwita. Nie mam kompletnie doświadczenia z różami i chciałam zapytać, czy ten wiosenny "zabieg" mógł jej zaszkodzić. Czy jest szansa że jeszcze zakwitnie? Czy powinnam ją wiosną krótko przyciąć, czy zostawic naturze? Dzisiaj wyglada tak:


Mamunia , to jest róża pnąca, pienna rośnie 'na nodze'.
To częsta pomyłka, poprawiłam Cię na zaś, żeby się w razie czego kiedyś z kimś lepiej dogadać .
Mam nadzieje, że się nie gniewasz.
To faktycznie stara róża, jaki ma pień .
Radziłabym Ci zostawić wszystkie te żywe pędy, stare róże często nie powtarzają kwitnienia, kwitną raz w roku na dwuletnich i starszych pędach. Takie róże tnie się dopiero po kwitnieniu, zwykle celem prześwietlenia.
Jak już będzie dobrze widać, gdzie róża ma pąki to zobaczysz, w którym miejscu jest sucha i to można przyciąć.
Ten pieniek od lewej jest chyba suchy, wytnij tego suchego ile się da.
Pozostałe pędy, jeśli będziesz dała radę - przygnij jak najniżej do ziemi, to spowoduje, że róża wypuści kolejne pędy z uśpionych oczek, zrobi się gęsta i za rok na tych pędach zakwitnie.


bardzo dziekuję za wskazówki, tak jak pisałam wczesniej kompletnie nie mam doswiadczenia z różami, teraz przynajmniej wiem że mam różę pnącą i zatroszczę sie o nią właściwie, moze odwdzięczy sie i zakwitnie?
____________________
Jeśli tylko chcesz - ogródek możesz mieć
ircia 21:06, 05 mar 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
AniaDS napisał(a)

Aniu, a jak rośnie Scarlet Moss? Na zdjęciu wygląda kusząco

Scarlet Moss zalicza się do miniatur, u mnie rośnie do 50 cm.
Najbardziej urzeka mnie w niej oczywiście jej meszek, to jedna z róż, których nie oddam nikomu .
.


Dzięki Aniu - jest piękna Muszę w takim razie bardziej zainteresować tymi różami. Takie malenstwa zawsze znajdą gdzieś miejsce
____________________
Ogród Irci
andziulka 21:12, 05 mar 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 2608
Witaj Aniu. Cieszę się, że chociaż trochę udało Ci się popracować w ogródku w sobotę. U mnie niestety dziś jest zmarznieta ziemia myślałam, ze w tym tygodniu trochę popracuję w ogrodzie, ale zapowiadają na kilka dni minusowe temp. Dobrze, że pani z Rosarium była tak mila i powiedziała, ze nie muszę sie spieszyc z odebraniem przesyłki, wyśle, kiedy będę mieć przygotowane rabaty i będzie ciepło
Pozdrawiam cieplutko
____________________
Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami
aguskac 21:33, 05 mar 2012

Dołączył: 05 mar 2012
Posty: 2
AniaDS napisał(a)
Cześć Kochana , odbierz pw .
Jak miło spotkać swojaka Dziękuję za informacje!!
Jak tu się wkleja buźki? Bez nich jak bez ręki ...
____________________
aguskac
Eve 11:22, 06 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
AniaDS napisał(a)

Witaj Aniu

To jest przepiękny zakątek ! Romantyczny, pastelowy, miodzio

Był, bo w tym sezonie będziemy robić ogrodzenie, stary murek musimy usunąć, potrzebny ciężki sprzęt, bo siedzi głęboko. Całą rabatę na czas pracy przy ogrodzeniu muszę usunąć. Ciekawe ile stracę kwiatów .

No tak właśnie z tymi remontami i przebudowami jest Ja już tego doświadczyłam kilka razy. Byliny przeżyją to bez problemów, gorzej z różami, które potrzebują czasem 2 lat po przeprowadzce żeby dojść do jako takiego stanu, może jak są mniejsze egzemplarze to wrzuć do donicy? Tam przeczekają roboty i nie będziesz ich "brutalnie" przesadzać z gruntu

____________________
ogród Ewy
AgnieszkaBK 13:53, 06 mar 2012


Dołączył: 24 lis 2011
Posty: 2476
Oj tak, serce boli podczas wszystkich prac budowlanych...... zawsze niestety coś ucierpi...
____________________
Pozdrawiam, Agnieszka ;) Miało być inaczej
iwbod 22:12, 10 mar 2012


Dołączył: 10 mar 2012
Posty: 53
Bardzo podoba mi się Twój ogród,wymarzony
____________________
IWONA
malgocha1960 08:40, 11 mar 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Aniu,jak wiosna w twoim ogrodzie,masz już kwitnące oznaki?U mnie na razie ogród jeszcze spi,ale mam nadzieje,że pogoda w nadchodzącym tygodniu go pobudzi do życia.Pozdrawiam niedzielnie,ucałuj wspaniałe dzieciaki.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
AniaDS 20:55, 11 mar 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
irena_milek napisał(a)
moje pachną, tylko nie pamiętam o której porze, jakby nie cały czas, dziwne, ale czytałam o czymś takim


Na zapach róż wpływa pogoda - wilgotność powietrza i ciepło.
Najintensywniej odbieramy zapach wczesnym rankiem, zanim nastanie upalny, słoneczny dzień.
Trzeba pamiętać też o tym, że część z nich ma silniejszy zapach w pąku a podczas rozkwitu jest on lżejszy i może całkiem zanikać.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
AniaDS 20:58, 11 mar 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Tosiek napisał(a)
Aniu witaj..Ja też dzisiaj przed domem zgrabiłam trawnik i wygrabiłam resztki liści z tulipanów. wystawiają już noski na całego..Moje róże przemarznięte do kopców .Najbardziej boję sie o Chopina .Zrobiłam jej za mały kopiec aż dziwne bo w tamtym roku nie przemarzła tak drastycznie.


Tosiu, sprawdź tym różom pędy - jeśli są giętkie i elastyczne, to nie przemarzły. Sporo róż brązowieje podczas większych mrozów, to reakcja obronna. Soki przestają krążyć i roślina traci zielony kolor. Potem, w sezonie wszystko często wraca do normy.
A niektóre róże, jak na przykład Chopin i tak wymagają dobrego cięcia, więc to nie jest kłopot, nawet, jeśli podmarzną jej pędy. Będzie dobrze.
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies