Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ania i róże i cała reszta :)

Ania i róże i cała reszta :)

AniaDS 15:15, 05 mar 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
irena_milek napisał(a)
cudna ta róża mchowa, wczoraj reklamowana była w angielskim programie - o ogrodach

jedna z moich róż, jest różowa, ma takie płatki i środek, a na gałązkach meszek, nie kolce jak inne tradycyjne, nie wiem co to zacz

ten meszek oznacza właśnie różę omszoną, mchową.
Irenko a masz jej zdjęcie?
____________________
Ania i róże i cała reszta :)
abiko 15:16, 05 mar 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
AniaDS napisał(a)

Słuchajcie a ja nie wiem czy dobrze zrobiłam. Kupiłam w markecie różę ( przypływ wariactwa? z odkrytym korzeniem i co teraz? chyba tylko donica, bo na ziemię to jeszcze za zimno prawda?
Też genialny pomysł, ale cóż, szkoda wyrzucić


Jeśli jest w kapersie i nie wygląda na rozbudzoną, to można ją tak przechować jeszcze przez jakiś czas. Warunkiem jest chłodne i choć trochę jasne miejsce.
Jeśli już puszcza pąki, to trzeba ją porządnie namoczyć w wodzie (nawet 12 godzin) i posadzić do donicy. Donice oczywiście też trzeba przenieść w miarę chłodne miejsce, bo jak się róża przyzwyczai do ciepła, to się rozhartuje i nie wytrzyma na zewnątrz pierwszych lepszych przymrozków.


Aniu jest w kapersie, ale zaczyna powoli coś tam już wypuszczać. To jednak ją posadzę do donicy i przeniosą do piwnicy, nie jest za ciemno więc może wytrzyma. Czytałam właśnie o niej i zaczyna mi się podobać

Nie wiem czy to dobrze, ale moja róża szczepiona, która właśnie stoi sobie w garażu ma już takie niezłe pączki, tyle, że jasne i wiotkie.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Danusza 15:28, 05 mar 2012


Dołączył: 30 wrz 2010
Posty: 2192
dziękuję za odp. i link(juz go sobie w zakładki wzięłam)
____________________
pozdrawiam Danusza - Ogród Danuszy - odsłona 2 - Wizytowka - Ogród Danuszy
monteverde 15:36, 05 mar 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
włóż ta różę do donicy jak Ania radzi, jak mina przymrozki to do ziemi docelowej z nawozem, dla mnie to ona jest różą mniej wartościową, prawie wcale nie pachnie i potrzebuje opieki na zimę(okrywania)
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Milka 15:39, 05 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
AniaDS napisał(a)

cudna ta róża mchowa, wczoraj reklamowana była w angielskim programie - o ogrodach

jedna z moich róż, jest różowa, ma takie płatki i środek, a na gałązkach meszek, nie kolce jak inne tradycyjne, nie wiem co to zacz

ten meszek oznacza właśnie różę omszoną, mchową.
Irenko a masz jej zdjęcie?


powinnam mieć poszukam

tak pomyślałam po pokazie twojej, że to chyba to; poprzedni właścieciele przytargali ją chyba, z Anglii; tak podejrzewam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
MamuniaAgunia 15:55, 05 mar 2012


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 44
Witam serdecznie, mam pytanie. Odziedziczyłam starą różę pienną, która niestety stała na drodze nowego płota i musiała zostać ostro ścięta i przesadzona, to było wiosną 2 lata temu. Nigdy nie widziałam jak zakwita. Nie mam kompletnie doświadczenia z różami i chciałam zapytać, czy ten wiosenny "zabieg" mógł jej zaszkodzić. Czy jest szansa że jeszcze zakwitnie? Czy powinnam ją wiosną krótko przyciąć, czy zostawic naturze? Dzisiaj wyglada tak:




____________________
Jeśli tylko chcesz - ogródek możesz mieć
AniaDS 16:08, 05 mar 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
W sobotę było u nas dość ciepło, wzięłam się za porządki ogrodu od południowej strony. Za domem wciąż miejscami zalega śnieg, jest mokro i sporo błota. Tam się nie da na razie zrobić nic.
Przycięłam winogrono, powojniki i trawy ozdobne. Pozrywałam resztę liści z róż, odkryciem były... całkiem żywe, zieloniutkie mszyce na żywych, zielonych liściach u jednej z róż.
Co za... Jeszcze wiosny nie ma a one już muszą...
Ja im pokażę w tym roku .

Zgrabiony trawnik pod razu poprawił mi nastrój, wspaniała sobota


Ciemiernik cuchnący - na razie najbardziej efektowna roślina w ogrodzie




____________________
Ania i róże i cała reszta :)
viva 16:09, 05 mar 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
AniaDS napisał(a)

a mnie się ona podoba ze względu na kwiat i też żółty środek

Mnie też.
Piękny zestaw barw a sam środeczek jest wyjątkowo uroczy


tu mam jeszcze fotkę pędów


Aniu, dziękuję za odpowiedź.
Różyczka cudownej urody, płatki jak aksamit i z tą żółcią miód .

Aniu, robisz piękne zdjęcia swojego pięknego ogrodu, gatulacje
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku ".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Milka 16:10, 05 mar 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
AniaDS napisał(a)
W sobotę było u nas dość ciepło, wzięłam się za porządki ogrodu od południowej strony. Za domem wciąż miejscami zalega śnieg, jest mokro i sporo błota. Tam się nie da na razie zrobić nic.
Przycięłam winogrono, powojniki i trawy ozdobne. Pozrywałam resztę liści z róż, odkryciem były... całkiem żywe, zieloniutkie mszyce na żywych, zielonych liściach u jednej z róż.
Co za... Jeszcze wiosny nie ma a one już muszą...
Ja im pokażę w tym roku .

Zgrabiony trawnik pod razu poprawił mi nastrój, wspaniała sobota


Ciemiernik cuchnący - na razie najbardziej efektowna roślina w ogrodzie






całkiem miły widok Aniu po zimie)

a tym mszycom daj do wiwatu, ale się uparły
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
AniaDS 16:17, 05 mar 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
MamuniaAgunia napisał(a)
Witam serdecznie, mam pytanie. Odziedziczyłam starą różę pienną, która niestety stała na drodze nowego płota i musiała zostać ostro ścięta i przesadzona, to było wiosną 2 lata temu. Nigdy nie widziałam jak zakwita. Nie mam kompletnie doświadczenia z różami i chciałam zapytać, czy ten wiosenny "zabieg" mógł jej zaszkodzić. Czy jest szansa że jeszcze zakwitnie? Czy powinnam ją wiosną krótko przyciąć, czy zostawic naturze? Dzisiaj wyglada tak:






Mamunia , to jest róża pnąca, pienna rośnie 'na nodze'.
To częsta pomyłka, poprawiłam Cię na zaś, żeby się w razie czego kiedyś z kimś lepiej dogadać .
Mam nadzieje, że się nie gniewasz.
To faktycznie stara róża, jaki ma pień .
Radziłabym Ci zostawić wszystkie te żywe pędy, stare róże często nie powtarzają kwitnienia, kwitną raz w roku na dwuletnich i starszych pędach. Takie róże tnie się dopiero po kwitnieniu, zwykle celem prześwietlenia.
Jak już będzie dobrze widać, gdzie róża ma pąki to zobaczysz, w którym miejscu jest sucha i to można przyciąć.
Ten pieniek od lewej jest chyba suchy, wytnij tego suchego ile się da.
Pozostałe pędy, jeśli będziesz dała radę - przygnij jak najniżej do ziemi, to spowoduje, że róża wypuści kolejne pędy z uśpionych oczek, zrobi się gęsta i za rok na tych pędach zakwitnie.



____________________
Ania i róże i cała reszta :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies