Nie wiem co robić z trawnikiem , normalnie o tej porze to już byłby nawozony a tak to jest taczka zajeżdzony, chyba będę go musiala na nowo zakladać po zakończeniu prac nad ścianą ...
Dla poprawy humoru kupiłam sobie kolejna hortensję

Ale mam kryzys emocjonalny bo ostatni mroz wymroził mi bambusy, nie wiem czy odżyją, wszystkie liście zważone, wszystkie świeżo posadzone budleje chyba teź podmrożone i nie wiem czy odbiją, nowe róże okrywowe też ucierpiały.