Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kiedyś będzie tu pięknie ...

Kiedyś będzie tu pięknie ...

Madzenka 19:48, 28 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
anula_wn napisał(a)
Marzenko,
gratulacje !!! 20 lat to wspaniałe osiągnięcie
bawcie się dobrze i cieszcie się sobą. Cudnie, że umiecie świętować i celebrować wpółne życie, tak trzymać kochana!



Aniu chyba umiemy ale do tego również się dorasta
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:49, 28 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
irena_milek napisał(a)
Napiszę jak Ania, jeszcze zdążysz zmartwić się śniegiem, baw się


Bawiłam się Irenko ale nogi mamy na wymianę, bolą
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:49, 28 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Moniika napisał(a)
Oj ! 20 rocznica to i ja serdecznie gratuluje m


Monika a u Ciebie ktora rocznica???
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:53, 28 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Enya73 napisał(a)


Gosia i Hogata w tamtych czasach to w mojej dzielnicy uchodziłam za starą pannę wyszłam za mąż na V roku studiów jak to M mawia cel studiów zrealizowałam To były czasy


Marzenko, przyłączam się do licznych życzeń i gratulacji z okazji tej pięknej okrągłej rocznicy ślubu
Uśmiechnęłam się, jak przeczytałam to zdanie powyżej

Ja byłam na 2 roku, w dodatku ślub braliśmy w styczniu, więc już wszyscy znajomi, rodzina była pewna, że to z tzw. listy przyspieszeń A tu nic z tego Córka urodziła się dopiero 2,5 roku później

Teraz wiele osób pomyślałoby, że to bardzo wcześnie (niespełna 21 lat), mąż 27 lat, ale w tamtych czasach to nie było niczym nadzwyczajnym, prawda?
Tak więc ja też powoli zbliżam się stażem do tej okrągłej liczby I nie żałuję

Pozdrawiam serdecznie i życzę romantycznej rocznicy



Ha no właśnie tak było wówczas Ale my mieliśmy przyspieszacza Tyle tylko, że my chodziliśmy ze sobą 6 lat zanim się pobralismy
Ale czasy były fajne, wkleję kiedyś nasze zdjęcia z tego okresu. Tylko nie ślubne bo to istna makabra kicz
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 19:53, 28 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Enya73 napisał(a)


Gosia i Hogata w tamtych czasach to w mojej dzielnicy uchodziłam za starą pannę wyszłam za mąż na V roku studiów jak to M mawia cel studiów zrealizowałam To były czasy


Marzenko, przyłączam się do licznych życzeń i gratulacji z okazji tej pięknej okrągłej rocznicy ślubu
Uśmiechnęłam się, jak przeczytałam to zdanie powyżej

Ja byłam na 2 roku, w dodatku ślub braliśmy w styczniu, więc już wszyscy znajomi, rodzina była pewna, że to z tzw. listy przyspieszeń A tu nic z tego Córka urodziła się dopiero 2,5 roku później

Teraz wiele osób pomyślałoby, że to bardzo wcześnie (niespełna 21 lat), mąż 27 lat, ale w tamtych czasach to nie było niczym nadzwyczajnym, prawda?
Tak więc ja też powoli zbliżam się stażem do tej okrągłej liczby I nie żałuję

Pozdrawiam serdecznie i życzę romantycznej rocznicy



Ha no właśnie tak było wówczas Ale my mieliśmy przyspieszacza Tyle tylko, że my chodziliśmy ze sobą 6 lat zanim się pobralismy
Ale czasy były fajne, wkleję kiedyś nasze zdjęcia z tego okresu. Tylko nie ślubne bo to istna makabra kicz
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Konstancja30 20:45, 28 paź 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marzena2007 napisał(a)


Ha no właśnie tak było wówczas Ale my mieliśmy przyspieszacza Tyle tylko, że my chodziliśmy ze sobą 6 lat zanim się pobralismy
Ale czasy były fajne, wkleję kiedyś nasze zdjęcia z tego okresu. Tylko nie ślubne bo to istna makabra kicz


witam Madżenkę po rocznicowym łikendzie ... a w temacie ślubnych zdjęć to nie wiem o co chodzi bo każdy wie, ze mają byc najlepsze w życiu i każdy wie, że z reguły jakaś makabra je dotyka )) ... ja np wpadłam na genialny sposób aby moja fryzjerka poczesała Adaska przed ślubem ... ten w stresie musiał być bo nie uciekł ... no i mam zdjęcia ślubne z Adamo uczesanym na Tarę ze słynnego Edenu ... o ile ona była piekna o tyle on wygladał nie bójmy się użyc tego słowa ... idiotycznie ... a ja obok z brwiami ala Brezniew )) ... makabra ))
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Enya73 20:51, 28 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Marzena2007 napisał(a)



Gosia i Hogata w tamtych czasach to w mojej dzielnicy uchodziłam za starą pannę wyszłam za mąż na V roku studiów jak to M mawia cel studiów zrealizowałam To były czasy


Marzenko, przyłączam się do licznych życzeń i gratulacji z okazji tej pięknej okrągłej rocznicy ślubu
Uśmiechnęłam się, jak przeczytałam to zdanie powyżej

Ja byłam na 2 roku, w dodatku ślub braliśmy w styczniu, więc już wszyscy znajomi, rodzina była pewna, że to z tzw. listy przyspieszeń A tu nic z tego Córka urodziła się dopiero 2,5 roku później

Teraz wiele osób pomyślałoby, że to bardzo wcześnie (niespełna 21 lat), mąż 27 lat, ale w tamtych czasach to nie było niczym nadzwyczajnym, prawda?
Tak więc ja też powoli zbliżam się stażem do tej okrągłej liczby I nie żałuję

Pozdrawiam serdecznie i życzę romantycznej rocznicy



Ha no właśnie tak było wówczas Ale my mieliśmy przyspieszacza Tyle tylko, że my chodziliśmy ze sobą 6 lat zanim się pobralismy
Ale czasy były fajne, wkleję kiedyś nasze zdjęcia z tego okresu. Tylko nie ślubne bo to istna makabra kicz



Oj tam, oj tam, na tamte czasy to na pewno było modne
My też tak znamy się w zasadzie od dziecka, mieszkaliśmy dosłownie blok w blok na jednym osiedlu, ale parą zostaliśmy dopiero jak ja byłam w maturalnej klasie. Zaprosiłam faceta, któremu słoń na ucho nadepł na swoją studniówkę i jeśli fakt, że zadeptał moje nowe z trudem zdobyte czarne szpilki, mnie nie zniechęcił, to wiadomo było, że całkiem przepadłam
Ja z sentymentem wspominam tamte czasy....
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Madzenka 20:54, 28 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Konstancja30 napisał(a)



Ha no właśnie tak było wówczas Ale my mieliśmy przyspieszacza Tyle tylko, że my chodziliśmy ze sobą 6 lat zanim się pobralismy
Ale czasy były fajne, wkleję kiedyś nasze zdjęcia z tego okresu. Tylko nie ślubne bo to istna makabra kicz


witam Madżenkę po rocznicowym łikendzie ... a w temacie ślubnych zdjęć to nie wiem o co chodzi bo każdy wie, ze mają byc najlepsze w życiu i każdy wie, że z reguły jakaś makabra je dotyka )) ... ja np wpadłam na genialny sposób aby moja fryzjerka poczesała Adaska przed ślubem ... ten w stresie musiał być bo nie uciekł ... no i mam zdjęcia ślubne z Adamo uczesanym na Tarę ze słynnego Edenu ... o ile ona była piekna o tyle on wygladał nie bójmy się użyc tego słowa ... idiotycznie ... a ja obok z brwiami ala Brezniew )) ... makabra ))

Zmykam bo zaraz zamierzamy obejrzeć film z naszego ślubu i moje loki zakręcone na papiloty i falbanki jak u lalki zza Buga

A Adamo ala Tara musiał być boski To były jednak czasy
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Madzenka 20:56, 28 paź 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Enya73 napisał(a)




Gosia i Hogata w tamtych czasach to w mojej dzielnicy uchodziłam za starą pannę wyszłam za mąż na V roku studiów jak to M mawia cel studiów zrealizowałam To były czasy


Marzenko, przyłączam się do licznych życzeń i gratulacji z okazji tej pięknej okrągłej rocznicy ślubu
Uśmiechnęłam się, jak przeczytałam to zdanie powyżej

Ja byłam na 2 roku, w dodatku ślub braliśmy w styczniu, więc już wszyscy znajomi, rodzina była pewna, że to z tzw. listy przyspieszeń A tu nic z tego Córka urodziła się dopiero 2,5 roku później

Teraz wiele osób pomyślałoby, że to bardzo wcześnie (niespełna 21 lat), mąż 27 lat, ale w tamtych czasach to nie było niczym nadzwyczajnym, prawda?
Tak więc ja też powoli zbliżam się stażem do tej okrągłej liczby I nie żałuję

Pozdrawiam serdecznie i życzę romantycznej rocznicy



Ha no właśnie tak było wówczas Ale my mieliśmy przyspieszacza Tyle tylko, że my chodziliśmy ze sobą 6 lat zanim się pobralismy
Ale czasy były fajne, wkleję kiedyś nasze zdjęcia z tego okresu. Tylko nie ślubne bo to istna makabra kicz



Oj tam, oj tam, na tamte czasy to na pewno było modne
My też tak znamy się w zasadzie od dziecka, mieszkaliśmy dosłownie blok w blok na jednym osiedlu, ale parą zostaliśmy dopiero jak ja byłam w maturalnej klasie. Zaprosiłam faceta, któremu słoń na ucho nadepł na swoją studniówkę i jeśli fakt, że zadeptał moje nowe z trudem zdobyte czarne szpilki, mnie nie zniechęcił, to wiadomo było, że całkiem przepadłam
Ja z sentymentem wspominam tamte czasy....


Oj to przepadłaś zdobyć szpilki nie było łatwo a dać je zdeptać patrząc w oczy lubego to było poświęcenie najbardziej byłam dumna z lakierowanych szpilek w kolorze wiosnennej trawy ale to był czad
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Gardenarium 20:57, 28 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Skoro u Ciebie stopniał, to jest nadzieja że i u mnie zniknie. Już jest mniej, ale mrozek lekki się pokazał
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies