Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Borówcowy raj

Borbetka 22:05, 01 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Agnieszka_B napisał(a)
Moniko. Melduję że zakupiłam 15 Danik. Tylko że u mnie się będą nazywały Borbetkowe Daniki

Bardzo bardzo dziękuję ci za inspirację.

Agnieszko, bardzo mi miło! I ta nazwa, miękko mi się zrobiło na żołądku . Nożyce w rękę plus woda i trochę nawozu. Będą cudne, zobaczysz.
____________________
borówcowy wizytowka
Borbetka 22:07, 01 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Mathildis napisał(a)
Jak zawsze warto było do Ciebie zajrzeć by nasycić oczy tymi widokami... jedynie nie podzielam sympatii do koloru żółtego

Monia, Kwiatku ... fajnie, że piszesz znowu. A poduchy zapraszają ...
Mathildis - dziękuję i rozumiem, co do żółtego. Ja nie bardzo na różowy jestem
____________________
borówcowy wizytowka
Borbetka 22:09, 01 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
BaRa napisał(a)

Podpisuję się obiema rękami

BaRa - dziękuję.
Kasiulko, nie wiem, co mam posadzić w tych żurawkach. Za nimi 3 stożki, więc stożki, jak Danka mi narysowała, odpadają. Żurawki robią gęstwinę nie do pomyślenia i nic mi nie pasuje do kompozycji.
____________________
borówcowy wizytowka
Kondzio 22:13, 01 lip 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Boskie kulki jak zwykle dopieszczony ogrod nadrobilem zaległości
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Borbetka 22:13, 01 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Kochane dziewczyny: Zielony_ogród, megabasiu, Magdo25, Zeto, Asico, Dorotko123, Makkasiu, GorAno, Wiuniu, AgoB i MartoiBartku - serdecznie dziękuję Wam za wpisy i pochwały. Cieszę się, że mój ogród się podoba i to mnie bardzo napędza, aby jeszcze więcej pracować i go pielęgnować.
Grembosiu - poprawię się co do fotek .
____________________
borówcowy wizytowka
Borbetka 22:16, 01 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Kondzio napisał(a)
Boskie kulki jak zwykle dopieszczony ogrod nadrobilem zaległości

O, i Kondziu jesteś. Bardzo Ci dziękuję. A gdzie hi, hi, hi?
Wstrętnie z mojej strony, bo dawno nie byłam u Ciebie. Biegnę czytać, co u Ciebie nowego i jak ogród wygląda.
To smutnie, ale nawet nie wiem, kiedy lipiec się zrobił. Pewnie mi wakacje przelecą przed oczami, nawet nie wiem kiedy. Czas za szybko biegnie, dlatego mam tyły we wszystkim. Praca, dom, ogród na końcu w tym roku. Kanty nie porobione i cięcie czeka. Ojejku!
____________________
borówcowy wizytowka
Kondzio 22:19, 01 lip 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Borbetka napisał(a)

O, i Kondziu jesteś. Bardzo Ci dziękuję. A gdzie hi, hi, hi?
Wstrętnie z mojej strony, bo dawno nie byłam u Ciebie. Biegnę czytać, co u Ciebie nowego i jak ogród wygląda.
To smutnie, ale nawet nie wiem, kiedy lipiec się zrobił. Pewnie mi wakacje przelecą przed oczami, nawet nie wiem kiedy. Czas za szybko biegnie, dlatego mam tyły we wszystkim. Praca, dom, ogród na końcu w tym roku. Kanty nie porobione i cięcie czeka. Ojejku!
hi hi hi tyły chyba maja wszyscy nie przejmuj sie sam nie wiem jak mi wiosna przeleciała a ja mam tyle do roboty no ale cóż juz powinnismy sie do tego przyzwyczaić
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Borbetka 22:22, 01 lip 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
No, ale powiedz Kondzio, czy to jest normalne? Czy tak powinno być? Że wstajesz rano i już wieczór prawie jest? Jak byłam dzieckiem, nie przypominam sobie, żeby moi rodzice tak biegli przez życie. Może na wystawanie w kolejkach tracili czas, ale tak było, że dla rodziny zawsze czasu było nadmiar. Na robienie zabawek, rozrywkę, sport i, co ważne, spotkania rodzinne. Teraz to widzę rodzinę od święta, jak da radę, żeby wszystkim pasowało przyjść.
____________________
borówcowy wizytowka
Donia72 22:24, 01 lip 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Borbetka napisał(a)
No, ale powiedz Kondzio, czy to jest normalne? Czy tak powinno być? Że wstajesz rano i już wieczór prawie jest? Jak byłam dzieckiem, nie przypominam sobie, żeby moi rodzice tak biegli przez życie. Może na wystawanie w kolejkach tracili czas, ale tak było, że dla rodziny zawsze czasu było nadmiar. Na robienie zabawek, rozrywkę, sport i, co ważne, spotkania rodzinne. Teraz to widzę rodzinę od święta, jak da radę, żeby wszystkim pasowało przyjść.


Zgadza się Borbetko.Ten czas teraz jakoś szybko leci
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
Kondzio 22:29, 01 lip 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Borbetka napisał(a)
No, ale powiedz Kondzio, czy to jest normalne? Czy tak powinno być? Że wstajesz rano i już wieczór prawie jest? Jak byłam dzieckiem, nie przypominam sobie, żeby moi rodzice tak biegli przez życie. Może na wystawanie w kolejkach tracili czas, ale tak było, że dla rodziny zawsze czasu było nadmiar. Na robienie zabawek, rozrywkę, sport i, co ważne, spotkania rodzinne. Teraz to widzę rodzinę od święta, jak da radę, żeby wszystkim pasowało przyjść.
wiesz ja nie mam rodziny jako takiej ale tez mam mało czasu na wszystko kiedy pamietam jak byłem dzieckiem dzień wydawał mi sie dłuższymniz teraz no ale teraz jest wiecej rozrywek i pracy niż kiedys trzeba sie dostosować do tego bo człowiek zwariował by szybko
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies