Marta - wrzucam fotkę od drugiej strony. To ten jałowiec formowany na wielki walec, pstrokato żółto-zielony. Rośnie tam wiele lat i nie mam już siły go ciąć. Z drugiej strony jednak wypełnia tę rabatę zimą. Za nim są hortensje, miskanty i rozchodniki z rozplenicą czyli wszystko czego zimą nie ma.
Sad mój Dominiko

.
Kolejne porządki będą dopiero. Jadę dziś na giełdę donice oglądać, ale trochę mnie odrzuca to, że wszystko tam będzie czerwone na Walentynki. Wolę jeździć po tym terminie, ale czas mam dzisiaj. Trudno. Ominę wzrokiem te czerwienie.