Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Borówcowy raj

iza_1611 10:27, 03 lut 2013


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 324
Borbetka napisał(a)

Witaj Moniko
Prześledziłam cały Twój wątek od początku. Jestem pełna podziwu, że sama samiutka dałaś radę, z takim oszałamiającym efektem, ogarnąć całkiem spory kawał ziemi. Jest pięknie Ciebie też będę podglądać Życzę Ci dużo zdrówka i sił na kolejne zielone poczynania

Moniko dziękuję za odwiedziny. Sama ten ogród ... to tak w 90%. Na początku M. miał więcej chęci. Nie lubi grzebać w ziemi i nie mam absolutnie żadnych pretensji do niego. A mam święty spokój, bo się wcale nie wtrąca, a ja czasami jak wariatka, posadzę, a za chwilę wykopuję, bo nie podoba mi się w tym miejscu.

Dzisiaj przegięłam. Obudziłam się rano, słonko wyszło patrzę. Miałam mniej pracy, bo styczeń to kiepsko w mojej branży, to sobie mówię ... dość mam patrzenia na te krecie kopce. Wzięłam taczkę, łopatę i grabie, ubrałam kalosze i od 9:00 kucałam i prostowałam się, kucałam i prostowałam się wrzucając ciężką jak diabli ziemię na taczkę, gdzie do łopaty przyklejała mi się ta ziemia i nie chciała odklejać. No i zrobiłam. Koniec nastąpił ok. 13:00. Córa przyszła ze szkoły i mówi - mamo, Ty to wszystko posprzątałaś? Ja mówię jej, tak ... całe 54 kopce tak, jak policzyłaś wczoraj. A ona na to - ale mamo, te 54 to były tylko z przodu, tych z tyłu nie liczyłam.
Koniec końców wyszło 119 kopców różnistej wielkości.


Witam witam,

co ja słyszę kopce kretów - ja walczę z kretami od 3 miasięcy
niestety PRZEGRYWAM
Wczoraj mąż nalał do niektórych kopcy dynaturat - podobno powinno zadziałać...ale ja już się poddaję

Na moim wątku dostałam kilkanaście rad jak inni walczyli z kretami i chyba najskuteczniejszy jest po prostu łowny kot
____________________
Iza Już nie tylko trawnik :-)
wiunia 18:33, 03 lut 2013


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Moniko pozdrawiam serdecznie!
____________________
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek
Przetacznik 18:36, 03 lut 2013

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
No to się nieźle napracowałaś z tymi kopcami Borbetko : ) Pozdrawiam serdecznie
____________________
Borbetka 20:00, 03 lut 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Zrobiłam błąd, bo odpuściłam i patrzyłam jak przybywa kopców z dnia na dzień. Potem przyszedł mróz i nie mogłam już nic ruszyć. Więcej się nie nabiorę. Tę pracę trzeba sprzątać na bieżąco. Gdybym nie ćwiczyła Chodakowskiej od 2 miesięcy to nogą bym nie mogła ruszyć po tej robocie. A tak, dwa dni i byłam "nówka". Ja po prostu nie mogłam przez okno na to patrzeć, tak nienawidzę tych kretów.
____________________
borówcowy wizytowka
dajana 20:27, 03 lut 2013


Dołączył: 23 sty 2011
Posty: 3755
Borbetka napisał(a)
Juziu_G - nie zbieraj szczęki, bo nie ma po czym. To po prostu 10-letnia praca na ugorze i mnóstwo pomysłów, zmian i właściwie chaosu. Dopiero teraz, na tym Forum znalazłam wspaniałe możliwości realizowania się. Piękne Twoje pomysły - obserwuję wątek.

Sebku - kreta na tych zdjęciach nie ma, ponieważ rurki z PCV - moje pułapki na krety działają cuda, ale tylko niestety wiosną i latem, kiedy jest zimno nie mam szans. Chętnie podzielę się pytaniami dotyczącymi kretów. Złapałam ich przez te lata chyba z 25 sztuk. Mam bardzo wysokie wody gruntowe, wilgoć w glebie i mnóstwo pędraków, których nie wiem jak się pozbyć. Tej zimy muszę patrzeć na 6 kopców zza okna i serce mi pęka. Zrobię kilka zdjęć wkrótce.

Krys - ten żywopłot to jałowiec Canaertii - wszystkim polecam tę odmianę, jest REWELACYJNA! Gdybym wiedziała o niej wcześniej, to nie sadziłabym jałowca Skyrocket. Cięcie tylko jedno w roku, brak chorób i świetne zagęszczenie. Tylko jedna szkółka w mojej okolicy miała tę odmianę. Małe kulki to Thuja danica - bardzo wdzięczna roślina, ale u mnie robi się zbyt duża. Nie wiem, jak będzie w miarę upływu lat.[/quote

Bardzo piękny zadbany ogród ,gratuluję Piszesz ze masz mnóstwo pędraków a nienawidzisz kretów,,czy nie wiesz ze właśnie krety je zjadają ? Kret przy pędrakach to dobrodziejstwo nie przekleństwo .To twój ogród więc ty decydujesz Lubię te małe śliczne zwierzątka jak wszystko zresztą co żyje Człowiek nie jest właścicielem Ziemi raczej intruzem Co zrobiłaś z kretami które złapałaś?Chyba nie chcę wiedzieć .Przepraszam ze tak się czepiam tych kretów ale słowo nienawiść zawsze mnie u ludzi martwi .Kto kocha rośliny kocha i zwierzęta tak mi się przynajmniej wydawało .Ogród masz przepiękny Serdecznie pozdrawiam
____________________
Czarodziejskie miejsce na ogród dajany[częśćII]
Borbetka 20:55, 03 lut 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Wiem, że krety zjadają pędraki, oczywiście. Wilgoć, dobra gleba i inne uwarunkowania sprawiają, że krety są i namnażają się w niekontrolowany sposób. Jedni lubią ogrody naturalistyczne, z kopcami, chwastami, bez kantów i dzikie, a inni swoją ogromną pracą i brakiem tolerancji dla chaosu w ogrodzie uwielbiają porządek. Ja porządek przywrócę zakładając w ogrodzie siatkę pod trawę. Moja ciężka praca nie pójdzie w niwecz. Jestem wrogiem kreta i uważam, że jest szkodnikiem, ale to jest moje zdanie. Rozmnożony w ilościach niepojętych potrafi zniszczyć cały ogród. Zwierzęta kocham, tak samo jak mój ogród i staram się postępować ekologicznie. Ale miłość nie może być ślepa.
____________________
borówcowy wizytowka
Rench 20:59, 09 lut 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Przypędziłam do Ciebie
Piękny ogród ! Będę podglądać u Ciebie też
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Borbetka 14:37, 10 lut 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Kochani Ogrodowiczanie, mam mega ogromny dylemat i naprawdę nie wiem co mam z nim zrobić. Muszę wybrać miejsce na wjazd samochodu, ale gdzie? Jedynie co mi przychodzi do głowy pod względem ekonomicznym (najmniej kostki do położenia) i roślinnym (rośliny, które najmniej mi się podobają) to tutaj:



To miejsce znajduje się w alei z kulkami:



Kolumnowe iglaki (1,3) są bardzo brzydkie, widzicie tę 1? Nie dość, że od dołu masakra, to w środku też są bardzo brzydkie gałęzie. Mimo cięcia, w sezonie to nie zarasta. Cyprys Filifera (2) włazi na kolumnę (3) i teraz którego się pozbyć? Jałowiec 3 jeszcze by mógł zostać, ale sama nie wiem. Jeśli zostawię cyprysa to będzie rósł zupełnie przy brukowym wjeździe. Berberys 4 też oczywiście do wysadzenia tak jak i dolne piętro. Które rośliny zostawić, a które nie? Jak to zakomponować, żeby ta dziura z przyszłego bruku w alei jakoś wyglądała? Pomóżcie błagam.
____________________
borówcowy wizytowka
Urszulla 18:07, 10 lut 2013


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Witaj, nigdy u Ciebie nie byłam......a masz piękny i dorodny ogród......jest się czym chwalić
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
ZbigniewG 18:34, 10 lut 2013


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
1-na ognisko
3- można ewentualnie przesadzić wcześniej robiąc 1patyk(lub 3) z kulka (chmurką) na końcu
2-tak jak 3 lub tylko mocno przyciąć
4 -wersja przyciąć lub ognisko
5 -przesadzić
zrobisz bruk to wtedy się martw nad resztą

ale Ty tu rządzisz
____________________
Zbyszek Działka prawie w Borach Tucholskich , Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies