Masz bardzo "groźnych" strażników.... dobrze, że ci uroczy goście ich się nie boją

Oglądam, oglądam i... wzdycham!
W takim ogrodzie, oprócz pracy, to wytchnienie

A ja czekam na więcej zdjęć
Jak oglądam to poprawia mi się oddech, robię takie głebokie wdechy i wydechy

Jejku Viva ale cudne zdjęcia z cudnego ogrodu

Anieszko strażnicy może do niczego, ale obserwatorzy drogi doskonali, rozgladają się raz w jedną raz w drugą stronę

Basiu, wytchnienie jest w każdym ogrodzie, przy Twoich pięknych różach też

Aniu, Ty wdechy i wydechy ćwiczysz pewnie dla nabrania kondycji do Twoich prac wiosennych, szykuj się szykuj, już niebawem przyjadą roślinki

Krysiu, wklejam jeszcze trochę zdjęć, bo jak pójdę do ogrodu, to dla forum będę miała już mało czasu

Madame Baron Veillard



Emilia Plater



"Betty Corning" i "Jackmanii"



"Madame Julia Correvon"

Urokliwe miejsce trzeba przyznać

Vivo, zwiedziłam twój ogród. Jest to ogród, który podoba mi się najbardziej. Wypielęgnowany, a jednocześnie swobodny, nie wymuskany do końca. Dużego uroku dodaje mu staw, mostek, pergole. Zazdroszczę pięknego widoku z salonu. Masz żywy obraz, który zmienia się wraz z porami roku. Róże, lawendy, piwonie i inne piękne kwiaty są ozdobą tego zakątka. Będę zaglądać do ciebie często. Pochwalę jeszcze dobre zdjęcia. Lubię zdjęcia roślin, ale lubię oglądać też większe partie ogrodu.

Piękne powojniki........

Kobieto, chcesz mnie zabić tymi fotkami? Cudne klematiski
Madame Baron Veillard w szczególności. Zdrowo rośnie, wymagający?