Odległość jak i piękno jest pojęciem względnym.....
By pojęcie odległosci zmienić na lepsze zrobiłam prawo jazdy jak tylko kupilismy zdezelowanego malucha ...prawo jazdy od razu robiłam na dużym aucie (wtedy Polonez) bo jakbym kiedy zmieniła, to aby nie bać się jeżdzić.... wszyscy sie dziwili, że wybrałam Poloneza mając Malucha.... przydało się
Pierwsza samodzielna jazda pozostanie na zawsze w mojej pamięci.... coś jak horror ale się przełamałam..... telefonów komórkowych nie było...trzeba było sobie radzić.. teraz 100km to blisko....
Piękno..kwestia naprawdę gustu...... trzeba po prostu polubić i zaakceptować siebie..... (w złe dni omijam lustro dużym łukiem i na wszelki wypadek mam bardzo ograniczoną liczbę tych sprzętów w domu...) .... gorzej z ogrodem..... ale tu pracuję, by się upiękniło....
I oglądam sobie takie piękne inspiracje jak Ogród na piasku..... Jak widać można mieć pięknie wszędzie ..tylko trzeba chcieć....
Chyba sama nie wierzę w to co napisałam wcześniej.... tak pięknei ja ku Ciebie nie będę mieć...ale moje piękne bedzei "inaczej"
Mam wszędzie blisko...no, trochęna Dolny Śłąsk daleko i do Szczecina też..... ... wiec sięwpraszam na oglądanie Twego ogrodu..... JA MUSZĘ GO ZOBACZYĆ!!!!!! A ja, jak sie uprę to już nie ma zmiłuj się
Twój ogród i Bogdzi..... to moi faworyci.... owszem inne ogrody też są przecudne..... ale nie wszysy mogą stac na podium.... te ogrody odpowiadaja mi mentalnie..czyli to bym chiała mieć u siebie ..
Aniu, jesteś bardzo dzielna, bo dla mnie jazda polonezem była horrorem i tak mi zostało choć poloneza już dawno nie ma
Masz rację pojecie piękna, odległości i wielu innych rzeczy jest względne;
100 km to rzut beretem, czyli jak tym beretem rzucisz, to znajdziesz sie u mnie, tyle mniej wiecej mamy do siebie, a jadąc do Białegostoku masz prawie po drodze, więc myślę, że niebawem się zobaczymy
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Aniu, naprawdę napisałam wcześniej niż ten Twój drugi post
A to napisałam wyżej miałam juz dawno napisać, mamy do siebie tak "blisko"
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)
Teraz troszkę zdjęć;
Zaraz idę do ogrodu, bo pięknie zmoczyło moje piaski i mogę wreszcie wysadzić cynie, przyjedzie też dzisiaj 100 małych bukszpaników na obwódkę. Kupiłam z gołym korzeniem, będę miała zabawę jak przyjdą upały. Kupowałam już u tego samego sprzedawcy na wiosnę, były bardzo ładnie ukorzenione, wszystkie przyjęły się i zdecydowałam się jeszcze teraz dokupić.
Zrobię fotorelację
zakwita kentrantus
rutewka orlikolistna
pozbierał się podmarznięty obwojnik grecki i też kwitnie
i biało- zielono przy mostku, bardzo lubię to miejsce wiosną
____________________
Pozdrawiam Viva Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)