....gonic króliczka....
....tylko ile można gonic...?
Ps. mój lapt całkiem zwariował i nie chce mi pisac kreseczki nad "c".....nie mam już na niego siły...
Oj Monika! ALe sobie półeczkę wybrałaś! Goń tego M do roboty, goń! Bo tam jedno kółko do tej lampy tyle kosztuje co całe moje, pożal się Boże, umeblowanie! ALe ładne są, zaprzeczyć nie można.
Moja droga nie jest tak źle z tymi cenami. Ja wychodzę z założenia, że wolę nie mieć czegoś co mi nie pasuje i kupuję z czasem wymarzone. Poza tym czasami prawe identyczne a nawet i lepsze można w Holandii kupić
Ja też tak samo podchodzę do tematu zakupów zarówno wnętrzarskich, jak i ogrodowych. Pośpiech nie jest dobrym doradcą i kupowanie czegokolwiek, po to tylko, żeby było, nie ma sensu. Potem człowiek i tak nie jest zadowolony i w efekcie wydaje dwa razy tyle.