Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z perspektywą na przyszłość

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z perspektywą na przyszłość

kwiatholandii 12:57, 20 mar 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Agato, myślałam właśnie, żeby dodać coś pomiędzy. Co to litery T to niestety, wymiary są takie, ze żadną taczką bym już tam nie przejechała, a musi to być wygodne przejście.
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
agata_chrosc... 19:38, 20 mar 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
No to przeciągnij do trawnika. Nie koniecznie na całej długości z trawnikiem sąsiadującej - może być tylko kawałek. Ale dzięki temu trochę zęba dostanie.
A z tym koszeniem trawnika... ja tam myślę, że jak kogoś stać na dokupienie 2tysm2 gruntu, to nie będzie miał problemu z kupieniem bezobsługowej kosiarki. Widziałam taką w akcji kilka dni temu w centrum ogrodniczym. Sama jeździ, omija przeszkody i sama parkuje i się ładuje. Jedyne 1000 euro. Leżenie do góry brzuchem - bezcenne!
____________________
ogród w Holandi
Wieloszka 19:44, 20 mar 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Agatko - taka kosiarka fajna rzecz, ale raz na jakiś czas, bo ma podstawową wadę - nie zbiera skoszonej trawy do kosza jak "zwykłe" kosiarki... Jak dla mnie wada przewyższająca wszystkie zalety
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
agata_chrosc... 19:49, 20 mar 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Ale jeśli kosisz często to ścięta trawa jest bardzo drobna i może spokojnie zostać jako mulcz i nawóz. Tak twierdzą fachowcy I wtedy kosz nie jest już taki niezbędny.
____________________
ogród w Holandi
Wieloszka 19:55, 20 mar 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Agatko, nie będę się wymądrzać, bo nie wypróbowałam we własnym ogrodzie. Widziałam takie cudeńko na Gardenii i rozmawiałam o tym z Danusią - jej opinia była taka sama... Takiego mulczu nie powinno się zostawiać na trawniku jako nawozu częściej niż raz w miesiącu. Ale fachowcem nie jestem, mogę się mylić...
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
agata_chrosc... 20:15, 20 mar 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Jasne! Ja tym bardziej nie jestem. Tylko czytałam takie opinie. Ale jak znam życie, za rok, dwa, producenci tych kosiarek wymyślą jakiś patent, żeby ona miała kosz, wiedziała kiedy i gdzie go rozładować i podczepić sobie pusty! Bez obaw! Dla mnie to rzecz z gatunku ciekawostek przyrodniczych bo ja moje hektary to ręczną kosiarką zamierzam kosić, bez kosza, potem sobie grabić. No, ale ja mam trawniczek. Ale posiadacze wybiegów o wymiarach boisk piłkarskich tu już chyba będą zadowoleni
____________________
ogród w Holandi
Wieloszka 20:20, 20 mar 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Ależ mój M. by się ucieszył, gdyby taki wynalazek się pojawił, co sam kosi i zbiera trawę i jeszcze był w zasięgu cenowym... Moje hektary (zaledwie 15 arów trawnika) to przy Twoich pikuś hihihi Po budowie niestety nie wystarczyło na traktorek do koszenia...
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
kwiatholandii 21:35, 20 mar 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 2405
Ale sensacyjna wymiana opinii. Powiem tak. Mój mąż to prawdziwy Holender. Uwielbia ogród i koszenie trawnika. Dla Niego to hobby.Moje koleżanki też dziwnie na mnie patrzą, jak widzą jak planuję,zmieniam,jestem na tym forum. To trzeba kochać.A my to kochamy!!!! Cieszę się, że jest tu tak wiele pozytywnych osób.
____________________
Ogród z perspektywą na przyszłość
Madzenka 21:40, 20 mar 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Mój M tez relaksuje się przy koszeniu trawnika. Dobrze, że mi się nie wtrąca do nasadzeń tylko chwali, ze mu się podoba , czasami narzeka, ze przesadzam z pomysłami.
Ja również nie mam z kim wymienić się oponiami o ogrodzie. Może z przyjaciółką z innego miasta ale nie moge jej namówić na ogrodowisko. Ale tutaj mamy tylu świetnych znajomych, identycznie zakręconych
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Lena 06:53, 21 mar 2012


Dołączył: 08 lip 2011
Posty: 2499
Tak,ogrodowisko jest niczym portal randkowy dla zielono zakręconych
Odnośnie koszenia -ja robię to sama! Męża nie dopuszczam Nie przykładał się i został wyeliminowany

____________________
Ogród Leny "Lekarz leczy, natura uzdrawia"
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies