Kondzio ja nie mam koni ,stadninę mam blisko ale to nie moja .Własny koń to było moje marzenie ale nie ziści się niestety.Plany masz faktycznie ogromne a marzenia sa piękne Cóż warte zycie bez nich Chyba jesteś taka niecierpliwa dusza ,,wszystko chciałbyś już Nie da się tak ,szczególnie w ogrodzie .
Haniu obiecałam ci mój pierwszy wianuszek,, tylko sie nie śmiejcie bo coś okrągły to on mi nie wyszedł he,he i taki cienkiiii No trudno Haniu co wyszło to wyszło ,,słowo się rzekło ,wianuszek jest !!Wykorzystałam kwiaty hortensji z własnego ogrodu a serduszko dodatkiem dla ciebie .Buzka Haniu Następny będzie ładniejszy
Dzięki Dajanko.No wypisz wymaluj ....moja Marianna z ogródka! Tylko usteczka jej się przez lato powiększyły.....
A teraz jesienią to nawet je gdzieś zapodziała, chyba post....albo dieta......
Dziękuję,bardzo udany wianuszek....i pierwsze koty za płoty!Buziam i tulam!
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
No nie żartuj ,miły jesteś ale wianek he,he marny Kondzio ja jestem wobec siebie krytyczna i widzę go dokładnie ,nie jest ładny ale jak na moje zdolności to i tak nieżle he,he .Wyrosłam już dawno z apetytu na pochwały .Jest jaki jest ,,fajnie że się pobawiłam ale to nie moja dziedzina
Haniu obiecałam ci mój pierwszy wianuszek,, tylko sie nie śmiejcie bo coś okrągły to on mi nie wyszedł he,he i taki cienkiiii No trudno Haniu co wyszło to wyszło ,,słowo się rzekło ,wianuszek jest !!Wykorzystałam kwiaty hortensji z własnego ogrodu a serduszko dodatkiem dla ciebie .Buzka Haniu Następny będzie ładniejszy
Dzięki Dajanko.No wypisz wymaluj ....moja Marianna z ogródka! Tylko usteczka jej się przez lato powiększyły.....
A teraz jesienią to nawet je gdzieś zapodziała, chyba post....albo dieta......
Dziękuję,bardzo udany wianuszek....i pierwsze koty za płoty!Buziam i tulam!
Haniu twoja Marianna choć naga to chociaż apetyczna a ta moja to taka chudzinka i jeszcze krzywa ha,ha.Racja pierwsze koty za płoty .Zrobię jeszcze jeden ale bardziej dla honoru niż przyjemności Wolę pitrasić i wojować łopatą niż wianki robić.To ja też buziam
No niestety taki ze mnie człek ale poradzę sobie Uwielbiam prace w ogrodzie
Znasz choćby jedną osobę na tym forum która tego nie lubi? Wszyscy kochamy grzebać w ziemi ambicje też mamy wszyscy ogromne ,mieć piękny ogród to tak jakby mieszkać w raju .Mamy niegrożnego jobla i to jest fajne
No niestety taki ze mnie człek ale poradzę sobie Uwielbiam prace w ogrodzie
Znasz choćby jedną osobę na tym forum która tego nie lubi? Wszyscy kochamy grzebać w ziemi ambicje też mamy wszyscy ogromne ,mieć piękny ogród to tak jakby mieszkać w raju .Mamy niegrożnego jobla i to jest fajne
I dla tego trzymamy się razem najlepsze ze dzisiaj złożyłem wypowiedzenie ale mi ulżyło i jest mi dobrze nie wiedziałem że będę taki nie wiem )))))))
Te ptaszki z żółtym piórkiem to może szczygły ? Widziałam je bardzo dawno temu,kiedy zarośli i konopi było więcej.A teraz i wróbli mało.Domy tak wykończone ,że nie mają gdzie gniazd budować.
Aniu te ptaszki o które pytasz to dzwońce ,zawsze przylatują grupami bardzo licznymi .Podobno śpią przytulając się do siebie ,,również w grupie aby było m cieplej