Dajano, trafiłam do Ciebie od Ani, akanty. Nie znam Twej historii, ale wzruszyłam się Twoim wpisem. Poczytałam trochę Twój wątek.
Życzę Ci powodzenia w zmaganiu z trudami życia. Oby słońce zaświeciło dla Ciebie jak najszybciej i rozproszyło wszelkie mroki. Sił dużo Ci życzę i optymizmu, umiejetności pozytywnego myślenia, zdrowia i oby każdy dzień był coraz lepszy, a życie odmieniło się na dobre, jak za dotknieciem czarodziejskiej różdżki.
____________________
Serdeczności z
Starorzecze na górce ;)
Agata