Agatko Różyczka z blond włoskami najładniejsza, co do pozyskanych umiejętności - to nie może być inaczej wszak Holandia słynie z dwóch kółek...no i pięknych Kwiatuszków
Agatko, w kwestii róży - na pewno nie jest to Eden Rose. Kwiaty bardzo ładne, ale warto zaczekać na kolejne, bo pierwsze kwiaty czasami lubią być zmienione. Póki co trudno mi coś powiedzieć. Warto byłoby wiedzieć jaka wysoka rośnie.
Nie nabierasz jak kiedyś przyjadę na Floriadę to z prezentem dla różyczki ale przecież po holendersku nie mówię
Aha i aspirin rose podrosła i nieźle kwitnie, jutro zrobię zdjęcia.
No to czekamy. Ona tak dziwnie rośnie - większość pędów ma ok.60cm i jeden wybił na jakieś 80cm (na oko bo nie mierzyłam). Ale w gruncie rośnie od miesiąca więc w przyszłym roku może być wyższa. Ale strasznie jestem ciekawa co to
A wybierasz się? Masz czas do października. A holenderski podobny do niemieckiego więc nie powinnaś mieć problemów. Daj znać coś więcej to powiem dziecku żeby zaczęło ćwiczyć. Ona łasa na prezenty okrutnie!
Czekam na Aspirin. Moja różanka jeszcze w wersji roboczej, ale już pachnie
No fakt, Eden jest jaśniejszy, ale czytałam juz na innym forum, że czasem taki żarówkowy kolor przybiera za młodu. No , ale i tak liście ma zupełnie inne więc to nie on. Pnąca mówisz? To by była niespodzianka!
Marzenka, no co Ty! Jak ja bym mogła tak dziecko nabierać?
Nie nabierasz jak kiedyś przyjadę na Floriadę to z prezentem dla różyczki ale przecież po holendersku nie mówię
Aha i aspirin rose podrosła i nieźle kwitnie, jutro zrobię zdjęcia.
A wybierasz się? Masz czas do października. A holenderski podobny do niemieckiego więc nie powinnaś mieć problemów. Daj znać coś więcej to powiem dziecku żeby zaczęło ćwiczyć. Ona łasa na prezenty okrutnie!
Czekam na Aspirin. Moja różanka jeszcze w wersji roboczej, ale już pachnie
przepraszam, że się wtrącę...ale wcale nie łasa ... po prostu wszystkie kochamy dostawać prezenty
córunia dzielna super sobie radzi na rowerku