(...)
Agatko ... słowo a usunę ... czy te szable za donicą to mogą być irysy?
Po co usuwać? Dlaczego usuwać? Piękne. A to z lustrem to juz po prostu jak z bajki jakiej! A to za donicą to mogą być irysy jak najbardziej! Gdzie to jest te Młodzawy? I co to jest w ogóle? Piękne
Julia, to trzymaj się.
Ale czemu Wy się tego sanepidu boicie? Teściowa to rozumiem, ale siostra? Co ona może Ci zrobić?
Mój wujek tak miał. Przed jego przyjazdem nawet ziemię w doniczkach się odkurzało.
Agatko ja mam rafy wielkiego kalibru, jeśli już. Te małe mnie omijają.
No to znaczy jednak jakaś równowaga w przyrodzie jest, bo jakbyś miała i wielkie i małe to by było słabo bardzo Trzymam kciuki żeby w ogóle już żadne rafy się nie czepiały
Julia, to trzymaj się.
Ale czemu Wy się tego sanepidu boicie? Teściowa to rozumiem, ale siostra? Co ona może Ci zrobić?
Mój wujek tak miał. Przed jego przyjazdem nawet ziemię w doniczkach się odkurzało.
Agatko ja mam rafy wielkiego kalibru, jeśli już. Te małe mnie omijają.
No to znaczy jednak jakaś równowaga w przyrodzie jest, bo jakbyś miała i wielkie i małe to by było słabo bardzo Trzymam kciuki żeby w ogóle już żadne rafy się nie czepiały