Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Holandii

Ogród w Holandii

GabiK 22:03, 11 sie 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Ja nie mam teściowej. A jak miałam, to się nigdy nie czepiała.
Wizyt sanepidu nie znam.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
GabiK 22:03, 11 sie 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Zrobił mi się podwójny wpis., to jeszcze napiszę o kręgosłupie.
Miałam złamany, pokruszony krąg i praktycznie tylko 2 dni bolało. Trzeciego już nieźle chodziłam. Zrobili mi powtórne zdjęcie, wyszło złamanie i mnie unieruchomili do operacji kompletnie. Podobno dużo szczęścia, że chodzę, bo były drzazgi w stronę rdzenia, w każdej chwili mogło dziubnąć i uszkodzić. Zwłaszcza, że chodziłam. Lekarze się nie mogli nadziwić, że do szpitala przyszłam.
Teraz jestem wzmocniona drutami, ale mało przeszkadza.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
agata_chrosc... 22:04, 11 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Bogdzia napisał(a)
A mnie się wszystko podoba co pokażesz i rozchodnik i hosty z hortensjami. Bardzo ładne kompozycje.
Hosty z Młodzaw też piękne a naparstnice Greglis prześliczne ale czy one też w Młodzawach rosną????


Bogdziu, a Ty jak zwykle przemiła jesteś
____________________
ogród w Holandi
Konstancja30 22:04, 11 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
agata_chroscicka napisał(a)

Iza, dzięki za przypomnienie! Musze jutro zrobic zdjęcie jak to miejsce wygląda dziś! Prawie nie do poznania A tak przy okazji, jak już będzie nieco więcej czasu, to wytłumaczysz mi jakoś przystępnie co to znaczy "ewentualna ewentualność bytu nijak nie mogła zaistnieć". Bardzo mnie to zafrapowało


oj wiele czasu będzie potrzebne ... wygodna kanapa ... wino i świece ... i bardzo dużo Twojej dobrej woli ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
JulkAd 22:04, 11 sie 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
agata_chroscicka napisał(a)
Julita - no jak sanepid to rozumiem! Ja tak mam jak przyjeżdża teściowa


Moja teściowa to była złota kobieta Jak do niej przyjeżdżał Sanepid to razem z moim M (wtedy jeszcze nim nie był) razem ze ścierką i odkurzaczem w stresie ganiali, a jak już Sanepid dojechał to też brał ścierkę i poprawiał
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
agata_chrosc... 22:05, 11 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
GabiK napisał(a)
Ja nie mam teściowej. A jak miałam, to się nigdy nie czepiała.
Wizyt sanepidu nie znam.


Ty to Gabik w ogóle jakoś omijasz najgorsze rafy
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 22:06, 11 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Konstancja30 napisał(a)


Iza, dzięki za przypomnienie! Musze jutro zrobic zdjęcie jak to miejsce wygląda dziś! Prawie nie do poznania A tak przy okazji, jak już będzie nieco więcej czasu, to wytłumaczysz mi jakoś przystępnie co to znaczy "ewentualna ewentualność bytu nijak nie mogła zaistnieć". Bardzo mnie to zafrapowało


oj wiele czasu będzie potrzebne ... wygodna kanapa ... wino i świece ... i bardzo dużo Twojej dobrej woli ...


Wszystko to posiadam! To może wpadniesz?
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 22:07, 11 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
JulkAd napisał(a)

Julita - no jak sanepid to rozumiem! Ja tak mam jak przyjeżdża teściowa


Moja teściowa to była złota kobieta Jak do niej przyjeżdżał Sanepid to razem z moim M (wtedy jeszcze nim nie był) razem ze ścierką i odkurzaczem w stresie ganiali, a jak już Sanepid dojechał to też brał ścierkę i poprawiał


Taki film był o tym. Tam w roli Sanepidu występował Jack Nickolson. Może Twój sanepid ma to samo?
____________________
ogród w Holandi
JulkAd 22:09, 11 sie 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Uciekam Dziewczyny, placek i sałatka wołają mnie, może jutro przed południem dam radę wskoczyć do Was, ale od południa do poniedziałku przerwa w dostawie Ogrodowiskowych wieści. Jak to nadrobię nie wiem
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Konstancja30 22:09, 11 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
agata_chroscicka napisał(a)

zaryzykuję i wrzucę hosty z Młodzaw ...



(...)
Agatko ... słowo a usunę ... czy te szable za donicą to mogą być irysy?


Po co usuwać? Dlaczego usuwać? Piękne. A to z lustrem to juz po prostu jak z bajki jakiej! A to za donicą to mogą być irysy jak najbardziej! Gdzie to jest te Młodzawy? I co to jest w ogóle? Piękne


Młodzawy Małe chyba nawet to miejscowość w świętokrzyskim ... i tam można odwiedzić ogród zwany "ogrodem na Rozstajach" ... ma on na ogrodowisku swój wątek https://www.ogrodowisko.pl/watek/967-ogrod-na-rozstajach-mlodzawy-male ... jest piękny
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies