Ja też do różowych tę słabość mam ALe dodałam im białe okrywowe i jeszcze coś białego dokupię. A za mocniejsze kolory odpowiadac będą byliny - dzwonki, przetacznik i szałwia
No Agatko, ja z rabatami i na przemian z łazienką walczę, bo małe odświeżenie było
M się uparł, bo mój pierworodny ma we wrześniu wymianę międzynarodową i mojemu M przeszkadzało, że tam świeżości nie widać
Agatko, to że nie zawsze pozostawiam komentarz, to nie znaczy wcale, że nie zaglądam do Ciebie Ale już nadrabiam zaległości , co byś źle o mnie nie pomyślała
No Twoje róże też mnie kuszą jak diabli Jeszcze parę takich ładnych zdjęć, to na pewno ulegnę
Do mnie też możesz zajrzeć, czasem coś tam wrzucam nowego
Pozdrawiam serdecznie
To jak M się uparł, to może niech sam z łazienką walczy, mądrala!
Nie no szybko poszło (3 dni, ale w tym weekend wolny), wiesz wymiana regipsów na suficie, małe gładzonko i malowanko, wymiana silikonu - drobiazgi tylko czekać trzeba, aż wszystko powysycha
No i niestety nie miałam czasu na przeprowadzkę host w inne miejsce.
Dzisiaj widziałam znajomą, u której carex snowline rośnie jak szalony i musisz chyba się w złotą rybkę zaopatrzyć Agata . Bo ona ma welona w takiej dużej kuli i raz w tygodniu jak mu wodę wymienia to tą wodą w tego carexa "chlust" i chłop (a moża baba, bo przecież to trawa więc rodzaj żeński), no w każdym bądź razie rośnie
Agatko, to że nie zawsze pozostawiam komentarz, to nie znaczy wcale, że nie zaglądam do Ciebie Ale już nadrabiam zaległości , co byś źle o mnie nie pomyślała
No Twoje róże też mnie kuszą jak diabli Jeszcze parę takich ładnych zdjęć, to na pewno ulegnę
Do mnie też możesz zajrzeć, czasem coś tam wrzucam nowego
Pozdrawiam serdecznie
No własnie dopiero co byłam i zachwyciłam się sosną płożącą
To jak M się uparł, to może niech sam z łazienką walczy, mądrala!
Nie no szybko poszło (3 dni, ale w tym weekend wolny), wiesz wymiana regipsów na suficie, małe gładzonko i malowanko, wymiana silikonu - drobiazgi tylko czekać trzeba, aż wszystko powysycha
No i niestety nie miałam czasu na przeprowadzkę host w inne miejsce.
Dzisiaj widziałam znajomą, u której carex snowline rośnie jak szalony i musisz chyba się w złotą rybkę zaopatrzyć Agata . Bo ona ma welona w takiej dużej kuli i raz w tygodniu jak mu wodę wymienia to tą wodą w tego carexa "chlust" i chłop (a moża baba, bo przecież to trawa więc rodzaj żeński), no w każdym bądź razie rośnie
Ha! A to coś nowego! Już o różnych sposobach słyszałam, ale żeby wodę spod złotej rybki? A może ona po prostu obiecuje tej złotej rybce co tydzień, że tym razem to juz na pewno ją wypuści, tylko żeby te trawki jeszcze podrosły i ta biedaczka naiwnie wierzy? To by bardziej pasowało
Buuu..jutro do pracy idę. Na chwilę wprawdzie (jakieś 3-4 godzinki), ale oznacza to, że wielkimi krokami zbliża się koniec wakacji
U nas już sie skończyły. W poniedziałek dzieci już w szkole były Moje też. To znaczy moje jeszcze w przedszkolu, ale pod koniec października juz do szkoły
Ha! A to coś nowego! Już o różnych sposobach słyszałam, ale żeby wodę spod złotej rybki? A może ona po prostu obiecuje tej złotej rybce co tydzień, że tym razem to juz na pewno ją wypuści, tylko żeby te trawki jeszcze podrosły i ta biedaczka naiwnie wierzy? To by bardziej pasowało
Ja swego czasu też swoim doniczkowym taką wodę wlewałam i fakt służyła im, mojej nic nie obiecywałam, ale może ona telepatycznie myślała, że chcę ją wypuścic No niestety moja Olga tak ją dokarmiała, że ta z przejedzenia zeszła z tego świata. Oj gruba była gruba