Iza , jako stała bywalczyni na pokojach Marzenki (czy też Madżenki, ja wolisz), nie powinnaś mieć problemu. Przecież tam to dopiero się człowiek połapać nie może jak przez kilka godzin zaśpi. U mnie to mały pikuś w porównaniu

agata_chroscicka napisał(a)

Iza , jako stała bywalczyni na pokojach Marzenki (czy też Madżenki, ja wolisz), nie powinnaś mieć problemu. Przecież tam to dopiero się człowiek połapać nie może jak przez kilka godzin zaśpi. U mnie to mały pikuś w porównaniu

tys prowda ... mówiąc słowami serialowego bohatera ... zaspanie u ani ASC ... Irenki czy Madżenki i wielu wielu innych wybaczcie nie wymienię ... eliminuje człowieka z literackich wieczorów ... za to ubarwia forumowe życie ...

Pięknie powiedziane, gaździno

Oświadczam, że nie mam kompletnie nic do powiedzenia, pokazania, skomentowania! Jest potwornie gorąco i tyle! Greetings from hell!

U nas też jest strasznie duszno. Narazie nie mam cienia, więc się wcale nie wynurzam A jakie prognozy są na następny weekend?

No niestety wszystko wróci do normy i będzie lało oraz 20C. Takie są prognozy, ale jak będzie na prawdę to się okaże.

U mnie też duchota, nawet sił nie mam na zrobienie zdjęć swojej rabaty, dałam radę tylko doniczkowe podlać, uff...jak gorąco, chyba na burze się szykuje, bo coś Kret w TV zapowiada, a u nas się chmurzy

No to burzy będzie lepiej!

Melduję, że po nagłym deszczu nie ochłodziło się, tropik, powłóczyłabym się taką ciepłą nocą... jakaś kawa na Starówce...

Niezły pomysł Ja to nawet ziemnego piwa bym się na tej Starówce napiła w taki gorąc A u mnie w ogródku już chłodniej, za to stare mury ciepło nagromadziły i teraz mam w środku niezłą łaźnię W dodatku biedne dziecko spadło z roweru i wargę sobie rozbiło i wygląda jak mała małpka Na szczęście ma tę przypadłość, że jak rzeczywistość ją rozczarowuje to idzie spać. Tak samo robiła jak szczepienia miała jako niemowlak - jak tylko pielęgniarka igłę wyciągnęła to dziecko spać! Uważam, że ma rację - po co to się męczyć, skoro można najgorsze przespać