Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w Holandii

Ogród w Holandii

agata_chrosc... 22:40, 09 cze 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Debra napisał(a)


Tak właśnie!
Policzyć, obliczyć, wymierzyć, dopasować... powolutku dojdziesz co i jak....
I to jest to, wielka przyjemność budowania, nawet jesli jest to skrzynka.


absolutna racja Debra! Kiedy zrobiłam swoja pierwsza skrzynkę z przeznaczeniem na zabawki dla dziecka, to nie mogłam uwierzyć, ze to się udało, jest , działa i czemuś służy. Zawsze chciałam umieć coś zrobic przy pomocy rak własnych,a nie tylko tak abstrakcynie, wymądrzać się, pisemnei lub ustnie, tak niczego konkretnego nie pozostawiawszy. A teraz jest! Stoi! sama zrobiłam!
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 22:42, 09 cze 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
ewalm napisał(a)


O, u mnie też czosnek Krzysztofa zaczyna.


no taka bliskość jakaś ogrodowa Nie wiem dlaczego mam go tylko jednego? Musze dokupić i jakąś grupę z nich zrobić bo teraz taki samotny stoi
____________________
ogród w Holandi
Przetacznik 22:45, 09 cze 2013

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544

A róże wyglądają pięknie i na prawdę juz nie mogę sie doczekać. Leonardo da Vinci lada dzień sie otworzy. To samo Jalitah i Jaqueline du Pre,a Eden no to jakby sam ze sobą walczył - otwierać czy nie. Ale są i takie, które mają niesamowite ilości pąków, ale nadal całkowicie zielonych i małych. Np. mój rambler oraz Faun czy tez Granny, bo obie te nazwy funkcjonują. Długo by pisać!

No wlaśnie jak już będą to opisuj, chcę się poduczyć w tym temacie i jestem bardzo ciekawa Twoich spostrzeżeń, i czy którąś różę wyróżnisz jako naj...
Ja też prysnęłam i przebudowałam swoją mini rózankę, bo mi rozchodnik i bodziszek się rozpanoszyły zanadto u stóp róż

____________________
Debra 22:49, 09 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
agata_chroscicka napisał(a)


absolutna racja Debra! Kiedy zrobiłam swoja pierwsza skrzynkę z przeznaczeniem na zabawki dla dziecka, to nie mogłam uwierzyć, ze to się udało, jest , działa i czemuś służy. Zawsze chciałam umieć coś zrobic przy pomocy rak własnych,a nie tylko tak abstrakcynie, wymądrzać się, pisemnei lub ustnie, tak niczego konkretnego nie pozostawiawszy. A teraz jest! Stoi! sama zrobiłam!


No nie da się ukryć, że jest w nas ta atawistyczna potrzeba zrobienia czegoś własnymi rękoma.
Myślę, że ogród w dużej mierze tez zaspokaja te potrzeby na wyhodowanie własnej rośliny, własnego owocu, .... globalizacja i supermarkety ożywiaja w nas potrzebę indywidualizacji... WOW, ale filozofuję na wieczór, ale po zatopieniu w stolicy i obejrzeniu na świeżo 'Zorba, the Greek' mam jakąś inną wizję swiata
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
agata_chrosc... 22:53, 09 cze 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Opisywac będę, bez obaw! Sama jestem ich wszystkich ciekawa. Już widac, ze te, które drugi rok rosną, są o niebo silniejsze i porozrastane, niż w zeszłym roku. potzrebują czasu, to pewne. Ale tegoroczne kwitnienei będzie dla mnie jedną wielką niespodzianką
A pokaż tez swoją różankę po przeróbce. Jeśli uda Ci sie Abraham Darby to znaczy, ze masz rękę do róz i powinnaś mieć ich może więcej To podobno kapryśna róza i jednym rośnie jak wariatka, a u innych i to często nawet wielkich znawców i doświadczonych ogrodników, rosnąć nie chcę. Charakterna!
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 22:59, 09 cze 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Debra napisał(a)


No nie da się ukryć, że jest w nas ta atawistyczna potrzeba zrobienia czegoś własnymi rękoma.
Myślę, że ogród w dużej mierze tez zaspokaja te potrzeby na wyhodowanie własnej rośliny, własnego owocu, .... globalizacja i supermarkety ożywiaja w nas potrzebę indywidualizacji... WOW, ale filozofuję na wieczór, ale po zatopieniu w stolicy i obejrzeniu na świeżo 'Zorba, the Greek' mam jakąś inną wizję swiata


No własnie. Już czytałam u Ciebie o wielkim potopie, tylko wpisac nic nie zdążyłam. Co to się wyprawia! U mnie susza - coś bardzo rzadko spotykanego w tym morskim klimacie.
A z tą indywidualizacją to chyba sprawa stara jak świat, jeszzce sprzed supermarketów. No bo gdyby nei ona, to skąd by się brali hojni mecenasi, płacący za to, aby na ich ścianach wisiały najpiękniejsze obrazy, po kątach stały wyjątkowe rzeźby, a w ogrodach pachniały najcudniejsze róże? Tylko teraz to zjawisko masowe, bo wszystko jest masowe. I bardzo dobrze.
____________________
ogród w Holandi
Debra 23:01, 09 cze 2013


Dołączył: 05 kwi 2013
Posty: 3790
agata_chroscicka napisał(a)


........ Tylko teraz to zjawisko masowe, bo wszystko jest masowe. I bardzo dobrze.....


Agato, bo zgłupiałam, co jest dobrze, zjawisko masowe
____________________
Berberysy i liliowce pod starą gruszą
Przetacznik 23:09, 09 cze 2013

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
agata_chroscicka napisał(a)
Opisywac będę, bez obaw! Sama jestem ich wszystkich ciekawa. Już widac, ze te, które drugi rok rosną, są o niebo silniejsze i porozrastane, niż w zeszłym roku. potzrebują czasu, to pewne. Ale tegoroczne kwitnienei będzie dla mnie jedną wielką niespodzianką
A pokaż tez swoją różankę po przeróbce. Jeśli uda Ci sie Abraham Darby to znaczy, ze masz rękę do róz i powinnaś mieć ich może więcej To podobno kapryśna róza i jednym rośnie jak wariatka, a u innych i to często nawet wielkich znawców i doświadczonych ogrodników, rosnąć nie chcę. Charakterna!


Charakterna? To dla mnie jak znalazł. Nie wiedziałam o jej kaprysach ale tchnęłaś we mnie optymizm, pewnie że się uda, w zeszłym roku miała 3 kwiaty teraz z 8 pączków, ale oprócz cięcia i nawozu to nic jej nie robiłam ...
Dla mnie hodowla róż to zawsze abstrakcja i dla wyższych sfer ogrodniczych sprawa zarezerwowana była... tak mi się zdawało.
____________________
agata_chrosc... 23:09, 09 cze 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
dobrze, że potrzeba indywidualizacji jest masowa! Paradoks! A jednak. żyjemy w czasach, w których już nie wąskie elity, ale masy decyduja o kształcie tego świata. I jeśli masy przedkładają indywidualizm nad uniformizację to ja to popieram. A nie wszędzie tak jest. Na przykład Holandia to zdecydowanie raczej przykład dążenia owych mas do uniformizacji,a nie indywidualizmu. Równanie do szeregu jest w cenie,a nie sie z niego wychylanie!
____________________
ogród w Holandi
agata_chrosc... 23:11, 09 cze 2013


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Przetacznik napisał(a)


Charakterna? To dla mnie jak znalazł. Nie wiedziałam o jej kaprysach ale tchnęłaś we mnie optymizm, pewnie że się uda, w zeszłym roku miała 3 kwiaty teraz z 8 pączków, ale oprócz cięcia i nawozu to nic jej nie robiłam ...
Dla mnie hodowla róż to zawsze abstrakcja i dla wyższych sfer ogrodniczych sprawa zarezerwowana była... tak mi się zdawało.


no własnie mnie też sie tak zdawało. A powiem Ci, ze ze wszystkich kwiatków to chyba właśnie róże najwdzięczniej rosną. I właśnie niewiele trzeba przy nich robić Tego Abrahama to pokazuj
____________________
ogród w Holandi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies