No i skończyłam pierwszy etap czyli sadzenie bukszpanów

Dołożyłam jeszcze kilka kulek plus jedną kulkę z cyprysika Ivonne na pniu, czując, że Danusia powiedziałaby, że prosi się coś na pniu

Obrzeże z kostki granitowej narazie nie wkopane i póki co jest tak :
No i teraz zaczynają się kolejne dylematy czyli :
- co dać na tyły - czy faktycznie hortensję Bobo bo zastanawiam się, czy chcę przez cały zimowy sezon oglądać gołe patyki za tymi kulkami

Rozważam też opcję traw lub host, bo na tej skarpce za rabatą pasowałoby dać hosty, żeby po jesieni móc z łatwością wygrabić z tej skarpki liście i igły z sosen. Słońce tam jest od prawie samego rana do max.14, więc może hosta dałaby radę ... ?
zostawiłam za bukszpanami miejsce, jest go tyle plus skarpka na której "szczycie" rosną sosny :
czy to nie za mało na szpaler z Bobo ?
- i kolejny dylemat związany z przodem, czy mieszać dwa kolory żurawek, bo planowałam po lewej od cyprysika dać czerwone a po prawej żółte, a przy cyprysiku jakieś trawki niskie ... ?
No i nie miała baba problemu to se rabatę wymyśliła