Jak to lawenda Ci uschła????
Może zgniła? Albo grzyb ją zeżarł???

Nie wierzę żeby uschła

Jakoś tak?

Juzia napisał(a)

Jak to lawenda Ci uschła????
Może zgniła? Albo grzyb ją zeżarł???

Nie wierzę żeby uschła

A może zgniła, nie wiem, ale tylko po kilka gałązek ma listki, a reszta łysa

Juzia napisał(a)

Jakoś tak?

No musiałabym właśnie połączyć jakoś ten przód z tą rabatą przy tarasie. Narazie muszę dokończyć tą nieszczęsną rabatę przed sosnami i wreszcie uporać się ze skarpą visa vi tarasu. Mam duuuużo do zrobienia w tym sezonie ...

albo tak?

Netka napisał(a)

A może zgniła, nie wiem, ale tylko po kilka gałązek ma listki, a reszta łysa

Halo.. luty jest Nie wymagaj od lawendy zbyt wiele, na pewno na wiosnę ładnie odbije

Ech, muszę przeedytować. Teraz dopiero widzę jakie masz piękne róże i bardzo ładna rabatka przy tarasie

Netka napisał(a)

A może zgniła, nie wiem, ale tylko po kilka gałązek ma listki, a reszta łysa

A masz fotkę jak teraz wygląda?

Odnośnie kształtu rabaty.

Gdzieś na stronie 19 Syla zaproponowała uproszczenie linii rabaty pod sosnami.

A gdyby wrócić do tego pomysłu i dodatkowo połączyć rabatę pod sosnami z rabatą przed domem?

I Będziesz chodzić dookoła???

Marysiu witaj u mnie A jaśminowiec to nie potocznie jaśmin ?

Jolu no może będzie żyć ta lawenda ?

Iwonko póki co muszę mieć zejście na trawę od tej strony tarasu ( trójka dzieci biegających w stonę piaskownicy i huśtawki ) dlatego chyba zostanę przy mniej więcej takiej wersji :

chyba niegłupio w sumie ?