Z niebieskich Arabella, ( małe kwiatki ale dużo) albo Lech Wałęsa ( ogromne kwiaty - pod koniec blado błękitne) ale bardzo długo kwitnie. Mam oba i z obu jestem bardzo zadowolona, chociaż akurat u mnie rosną w gruncie a nie w donicach ale polecane są tez do donic.
Ale optymizmem powiało, wiosną się będzie dziać..plany, budżet i chęci, wszystko jest
teraz jestem ciekawa, jak to wyjdzie, może coś i dla mnie do podpowiedzi znajdę
pozdrawiam
bodziszków nie mam, a one takie śliczne
Właśnie tak chciałam, z obu stron do tawuł Tylko pomiędzy tawułami zostanie luka...
aaa, rozumiem, to może tam posadzić też rozplenicę? Możliwe, że chciałabys tam cos spektakularnego, taki centralny akcent. Tak też można. Tylko ta rabata pod wiśnią jest całkiem niesymetryczna, a ta pod oknem jest symetryczna, a obie rabaty sa blisko siebie i razem widoczne, więc ja bym tej symetryczności nie podkreślałą. Według mnie fajnie wyglądałyby nawiązania. Np. jakby rozplenice przeskoczyły na drugaąstronę ścieżki.
Ale można też pomyśleć nad jakąś niską różą okrywową w tym miejscu.Bo tam bliżej domu za lawendą są i będą róże tak? A jak tam jest szeroko między tawułami ?
Zależy na jakie stanowisko ... U mnie Jan Paweł II nie przeżył w donicy. Polecam Krakowiaka a z biełych
Clematis Beautiful Bride , mam go w awatarku ale raczej nie przepada za mocnym słońcem . Zależy jakie masz stanowisko ... Pozdrawiam M
To jest zachodnia strona.
Krakowiak mi się podoba muszę o nim poczytać
A jaki kolor by Ci pasował? Jeśli słońce tam nie jest silne wytrzyma BB jaśli dużo słońca Krakowiak na przykład on jest różowy ma dużo dość nie wielkich kwiatków , szybko rośnie
Kolor...najpierw wymyśliłam sobie niebieski ale nie jestem przekonana czy to dobry pomysł. Powojnik ma być na płocie przy furtce więc bedzie widoczny w zestawieniu z elewacją która ma jasno beżowy kolor
Z niebieskich Arabella, ( małe kwiatki ale dużo) albo Lech Wałęsa ( ogromne kwiaty - pod koniec blado błękitne) ale bardzo długo kwitnie. Mam oba i z obu jestem bardzo zadowolona, chociaż akurat u mnie rosną w gruncie a nie w donicach ale polecane są tez do donic.
Super, wielkie dzieki Monia Wałesa na pierwszy rzut fajniejszy ale muszę dokładniej zgłebić temat w kazdym razie wszystkie nazwy wędruja do kajecika
Właśnie tak chciałam, z obu stron do tawuł Tylko pomiędzy tawułami zostanie luka...
aaa, rozumiem, to może tam posadzić też rozplenicę? Możliwe, że chciałabys tam cos spektakularnego, taki centralny akcent. Tak też można. Tylko ta rabata pod wiśnią jest całkiem niesymetryczna, a ta pod oknem jest symetryczna, a obie rabaty sa blisko siebie i razem widoczne, więc ja bym tej symetryczności nie podkreślałą. Według mnie fajnie wyglądałyby nawiązania. Np. jakby rozplenice przeskoczyły na drugaąstronę ścieżki.
Ale można też pomyśleć nad jakąś niską różą okrywową w tym miejscu.Bo tam bliżej domu za lawendą są i będą róże tak? A jak tam jest szeroko między tawułami ?
Miedzy tawułami rośnie teraz miodunka wiec tak bardzo dużo miejsca nie ma. Rozplenica może być. Ona jest też na samych końcach rabaty koło rozchodników a za lawendą są róże.
Wkleję plan z moją nieudolnie poprowadzoną linią rabat. Nie mam jak teraz zmierzyć więc nie dokońca wiem czy to jest realne odwierciedlenie rabaty z wiśnią.
Chciałabym także zrobić rabaty koło tarasu. Ta po lewej stronie tarasu ma być z rózami (kiedyś o niej pisałysmy) Po prawej stronie tarasu myślałam o posadzeniu kolejnej wiśni może właśnie róże okrywowe i nie wiem co do tego może kocimiętka, bodziszek i na pewno coś zimozielonego.
Niestety na razie musze także zrezygnować z cypelka...muszę zostawić na chwilę obecną wiecej przestrzeni...