Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowy chaos u monitki

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogródkowy chaos u monitki

AniaK 22:08, 17 cze 2012


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
A widzisz nawet tam byłam wiele razy a nie wiedziałam że to makarewicz .
Limelighty jak najbardziej w słońcu albo półcieniu.Ja mam Pinky Winky i rośnie w słońcu i ma się super.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
monitka 07:58, 18 cze 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Witaj AniaK
A gdzie są fotki się pytam? Nie zaśmiecasz mi, nie obawiaj się. Chciałam się dzisiaj przyjrzeć dokładnie a tu fotek nie ma...w domu nie mam jak bo mam słaby net (praktycznie to nie mam, telefonem się posiłkuję) i zdjęć też nie ma jak obejrzeć.

____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
Diana 09:07, 18 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Moniko, jak robiłaś sadzonki lawendy to ile tak procentowo się przyjeło ?
monitka 09:18, 18 cze 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Diano ciężko mi to określić...sporo z tych sadzonek kwitnie a teszta wygląda ładnie ale nie kwitnie.
Mam kilka doniczek tych sadzonek (nie wiem po ile sztuk) i tylko kilka sztuk wypadło. Były zwiędnięte albo wysuszone. Reszta siedzi w ziemi i czekamy

Autor postu o mnożeniu lawendy gwaratntował sukces i to jest prawda. Do tej pory próbowałam rożmnażać przez okłady i marnie mi wychodziło...
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
Diana 09:31, 18 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Moniko w takim razie ja też spróbuję do tej pory tylko warzywka siałam i urosły mi z ziarenka ale nic jeszcze nie rozmnożyłam może z lawendą mi wyjdzie Z wyjątkiem traw haha.poprostu rozerwałam na kilka części i rosną
AniaK 21:35, 18 cze 2012


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Już się poprawiam. Miskant Gracillimus w trzech odsłonach
maj 2009

maj 2010 (kępy po zimie)

wrzesień 2011 (tak dla porównania- 2 lata po posadzeniu)


Niestety w teraz w czerwcu zachciało mi się je podzielić i teraz walczę o ich przetrwanie.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
Diana 21:39, 18 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Aniu jak to o przetrwanie? czy tym które zostały na miejscu coś jest?
monitka 21:43, 18 cze 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
Aniu dziękuje ci bardzo czyli jest nadzieja że z tych paru źdźbełek co mam beda takie śliczne kępy

Mam nadzieję że z Twoimi miskantami nie jest az tak źle....
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
AniaK 23:41, 18 cze 2012


Dołączył: 21 lip 2011
Posty: 1968
Diano tak sobie zasychają.Jak dostaną deszczu to się prostują (więc jest nadzieja), a jak słońce to całe się skręcają, oczywyście podlewam je obficie.A jak twoje?

Moniko one naprawdę szybko rosną.Jeszcze jak mają dobrą ziemię i taką dosyć przepuszczalną to są ogromne.Mam w innym miejscu również ale tam jest gleba bardzo gliniasta, zwięzła i są o połowę mniejsze.
____________________
Ania - Marzy mi się Siedlisko....
Diana 23:47, 18 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
Moje podzielone wczoraj na mniejsze kępy i maja się dobrze cały czas w wodzie jeszcze........muszę przygotować im miejsce docelowe, tak porządnie Może to że są w wodzie im służy? jutro wsadzam do gruntu i zobaczymy jak będzie Trzymam kciuki za twoje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies