Wyzwanie na przyszły sezon masz wielkie i bardzo motywujące a wejście zielone fajnie rozjaśnią rośliny o seledynowych kolorach np. U mnie tą rolę super spełnia turzyca palmowa i turzyca sztywna elata, ostatnio eksperymentalnie aralia sercowata sun king tylko tę ślimaki lubią a kwiatuszki drobne też mogłyby być. Pszczółka pisze o pomarańczu -a kukliki?

Ciągle szukamy ulepszeń i rozwiązań. Ja na przykład żałuję że wiosną wysiałam tylko 2 paczki stipy. Człowiek się ciągle uczy i ciągle te same błędy popełnia.

Dodatki ogrodowe zawsze kuszą, poidełek nigdy dosyć

O jakich klamotach mówicie? Wkrótce będę przez 3 tygodnie w sanatorium w Iwoniczu, w wolne dni od zabiegów trzeba bedzie zwiedzić okolice Może jakieś ciekawostki ogrodowe w tym rejonie są? Podziel się, proszę (może na priv), Dębica chyba jakieś 50 km od Iwonicza. Pozdrawiam

Mira, ogród prezentuje się super, ale ciągoty do zmian rozumiem Po trzech latach na Ogrodowisku też najchętniej zaorałabym swoj i zaczęła od nowa, ale chyba nie dam rady takiej ilości roslin przekopać i umieścić na nowo. Będę podglądać twoje wrześniowe zmagania, może mnie to zmotywuje?

Dalie cudne, ogniste mocno a ile przemysleń o pracach jesiennych, ja już dzisiaj zabrałam się za plewienie i wyrywanie chabazi, podpieranie lądujących bylin i.....czasu brakło a wilgoć mnie oblepiła, paskudna wilgoć.
Zdobycze wyszorowane prezentują się świetnie, czy zebrać nasionka z moich pomidorków?
A, byłabym zapomniała, rób fotki stołom ogrodowym na wyjeździe, drewnianym.

Istne cuda, dziś zakwitła mi jedna z nowych i na pewno takiej nie kupiłam, bo jest cyklamenowa, więc nie pasuje na ognistej.

tak sobie mysle, po rozmowie z Toba o daliach i pomylkach, ze powinno sie je w pierwszym roku sadzic na przechowalniku, rozsadniku czy jak to sie tam nazywac moze, by sprawdzic wyglad, wysokosc i kolor. Dopiero w drugim sezonie na miejsce stale sadzic. Ja na pewno wiosna kupie jakies nowe dalie, zakochalam sie w nich a te Twoje ostatnie fotki to cud malina

Klamoty zawsze nas skuszą Dalie cudne, nasyciłam oczy, mnie trafiła się biała maleńka zegarkowa